Niemiecki milioner i lekarz, Winfried Stöcker podał 20 tysiącom pacjentów samodzielnie przygotowaną przez siebie szczepionkę. Jej stworzenie miało zająć mu… pół godziny.

Swój preparat Stöcker nazwał „Lubecavax”. Przekonuje, że szczepionka jest w 97 proc. skuteczna w zapobieganiu koronawirusowi i można ją bezpiecznie podawać w trzech dawkach. Miał przetestować ją na sobie i 100 ochotnikach. Obecnie preparat przyjęło około 20 tys. osób.

Podawanie preparatu kolejnym osobom zablokowała policja. Prawnik milionera zaprzeczył jednak, jakoby lekarzowi postawiono zarzuty. Niemieckie służby prowadzą śledztwo ws. czterech lekarzy mających podawać tę szczepionkę. Sam „wynalazca” może też odpowiedzieć za nieautoryzowaną kampanię szczepień.

kak/Polska Times, nczas.com