- Władimir Putin jest zbrodniarzem wojennym. To jest wojna niesprawiedliwa, wywołana bez jakichkolwiek powodów - powiedział były prezydent Aleksander Kwaśniewski na antenie TVN24.
Kwaśniewski wypowiedział się na temat motywów Putina.
- Ukraina jest spokojnym państwem i narodem, który nigdy nie miał żadnych agresywnych planów wobec Rosji. Putin chce i zawsze chciał, wiem to z rozmów, które z nim prowadziłem sprzed bardzo wielu, wielu lat, odbudować wielką Rosję. Wielkiej Rosji nie może być bez Ukrainy. Myślałem, że podejmie bardziej inteligentne działania, ale podjął takie typowo wielkorosyjskie, radzieckie - używa siły i języka, który jest straszny, nie do zaakceptowania. Kłamstwo urasta do najważniejszego argumentu - mówił.
- Największym niebezpieczeństwem dla Putina jest demokratyczna Ukraina, gdzie odbywają się uczciwe wybory, gdzie jest opozycja, cywilizowany spór polityczny. Tego Putin boi się bardziej niż sankcji i innych konsekwencji. Dla niego to było zagrożenie egzystencjalne, fundamentalne - ocenił.
Stwierdził także, że nawet nałożone przez Zachód sankcje nie cofną biegu wydarzeń, zaś wojna i jej ofiary to "fakt".
- Mam nadzieję, że sankcje wprowadzone jednomyślnie przez Zachód skłonią go (Putina - red.) do jakiejś refleksji. Choć sprawy zaszły tak daleko, że tego nie cofniemy. Wojna jest faktem, ofiary będą faktem - ocenił.
- Putin dąży do tego, żeby dotrzeć do Kijowa, aby obsadzić najważniejsze urzędy, to się stanie - dodał.
Ocenił także, że na dłuższą metę Ukraina nie jest w stanie wygrać z Rosją.
- Wojskowo Ukraińcy powinni stawiać opór i z tego co wiem ten opór stawiają, ale wygrać z armią rosyjską nie są w stanie, nawet jeśli będziemy im dostarczać więcej broni - stwierdził.
- Najważniejsza jest postawa społeczeństwa ukraińskiego. Jeśli Ukraińcy będą stawiać silny opór, ta sytuacja będzie dla Rosjan trudna, dla Putina też. Mam nadzieję, że tak będzie, bo znam Ukraińców - dodał.
jkg/tvn24