W wyniku ostatnich wydarzeń w USA, Facebook i Twitter zablokowały profile obecnego prezydenta USA Donalda Trumpa na stałe, a przynajmniej na dwa tygodnie „do czasu pokojowego przekazania władzy.”

Kuriozalne było oświadczenie byłej pierwszej damy USA Michelle Obamy wzywającej światowych gigantów do całkowitego zbanowania prezydenta USA.

Nie popisał się też były premier naszego kraju Donald Tusk, który na Twitterze napisał:

- I’ll be tweeting anyway. Donald T. / I tak będę tweetował. Donald T.

Donald Tusk jest obecnie szefem Europejskiej Partii Ludowej. Jakiś czas temu media obiegło zdjęcie, na którym Tusk mierzł dłonią złożoną w kształcie pistoletu w plecy prezydenta USA Donalda Trumpa.

Jako powód blokady konta Trumpa na Twitterze podano "ryzyko podżegania do przemocy". W komunikacie Twittera czytamy też o „dokładnym przeanalizowaniu ostatnich tweetów z konta Donalda Trumpa i otaczającego ich kontekstu” oraz decyzji władz Twittera, że „na stałe zawiesiliśmy konto z powodu ryzyka dalszego podżegania do przemocy".

A może były premier przewiduje, że w niedalekiej przyszłości będzie musiał używać tylko T. na okeślenie swojego nazwiska. Kilka spraw podobo się toczy swoim torem.

mp/twitter/fronda.pl