Lider Kukiz’15 Paweł Kukiz potwierdził wczoraj, że jego ugrupowanie podpisało umowę programową z Prawem i Sprawiedliwością. Pojawiają się spekulacje, że sojusz z Kukizem ma na celu wypchnięcie z koalicji rządzącej Porozumienie Jarosława Gowina. Do spekulacji tych odniósł się sam wicepremier.

- „Mam pełną świadomość, że istnieją tacy, co chcą wypchnąć Porozumienie z obozu Zjednoczonej Prawicy, ale to będzie wtedy koniec tego projektu”

- podkreślił Jarosław Gowin.

Zaznaczył, że „wypchnięcie” jego ugrupowania z koalicji byłoby tożsame z koniecznością przeprowadzenia nowych wyborów parlamentarnych. Wskazał, że w obecnym parlamencie nie udałoby się stworzyć innej większości niż Zjednoczona Prawica. Zaznaczył też, że jego ugrupowanie dysponuje trzynastoma posłami, a Kukiz’15 jedynie czterema.

Jarosław Gowin podkreśla również, że w wielu aspektach zgadza się z Pawłem Kukizem.

- „Mamy z Pawłem Kukizem zbieżne poglądy w wielu sprawach, jeżeli chodzi o jego podstawowe postulaty - wprowadzenie sędziów pokoju czy ordynacji mieszanej, i w takich sprawach, które są kluczowe z punktu widzenia Porozumienia, jak kwestia podatków”

- stwierdził.

 Dodał, że liczy na poparcie środowiska Kukiz’15 w dyskusji wokół podatków.

- „Mogę zadeklarować w imieniu Porozumienia, że wszystkie projekty, które zaproponował sam Paweł Kukiz, mają nasze poparcie. W zamian bardzo liczymy na to, że Paweł Kukiz, który zawsze określał się w sprawach gospodarczych jako wolnościowiec, poprze nasze stanowisko mówiące, że podniesienie kwoty wolnej od podatku to jest rozwiązanie bardzo dobre, ale skutki tego rozwiązania, wynikające z równoczesnej likwidacji możliwości odpisu składki zdrowotnej od podatku, są nie tylko dla przedsiębiorców, ale i dla całej klasy średniej dotkliwe, i trzeba jakoś klasie średniej zrekompensować”

- zaznaczył.

kak/PAP