- Kościół zawsze był, jest i będzie atakowany, Jan Paweł II prowadził jeszcze w Krakowie rekolekcje pt. „Znak, któremu sprzeciwiać się będziesz”. Chodziło o pokazanie, że Kościół zawsze jest atakowany. Jezus Chrystus, Jego Ewangelia zawsze będą znakiem sprzeciwu. Lewica też zawsze będzie atakować Kościół – powiedział w wywiadzie udzielonym portalowi dorzeczy.pl ks. Isakowicz-Zaleski.

Jak zaznacza duchowny, nie ma w tym nic szczególnie niezwykłego. Zwraca jednak uwagę, że podczas tych ataków Kościół musi trzymać odpowiedni „poziom moralny, by był oczyszczony”. Przewiduje też, że ataki takie mogą być mniejsze, jeśli poziom moralny ludzi Kościoła będzie odpowiedni.

- Kościół, w którym będą niewyjaśnione afery, kłamstwa, stanie się łatwym celem – mówi ks. Isakiewicz-Zaleski. - Afery pedofilskie i brak prawdy i wyjaśnienia nadużyć seksualnych – to będzie tylko woda na młyn środowisk antykościelnych – stwierdza.

Odnosząc się do ostatnio zaprezentowanego pro-aborcyjnego stanowiska przez Platformę Obywatelską, duchowny podkreśla, że w działaniach tej partii dostrzegalna jest „duża zmiana w podejściu polityków PO, z których niektórzy deklarują się przecież jako osoby głęboko wierzące”, ale – jak stwierdza „polityka zawsze była zakłamana”. Uważa też, że znacznie większym problemem w Kościele jest obecnie realny kryzys, ponieważ – jak uważa – w Polsce istnieje duży problem wśród hierarchów, aby stanąć w prawdzie wobec nadużyć seksualnych, które miały dotychczas miejsce i co więcej, Kościół zdaniem duchownego jest w tej sprawie podzielony, co określa jako „ogromną hipokryzję”.

Co szczególnie zadziwiające w Warszawie podczas ostatniej rady miasta środowiska lewicowe zgłaszały wniosek o odebranie honorowego obywatelstwa na przykład św. Janowi Pawłowi II.

- Od śmierci papieża minęło 15 lat. I nawet gdyby się pojawiły jakieś rysy na jego wizerunku, to i tak jest postacią tak wielką, tak zasłużoną, że będzie nadal mieć miejsce w historii – stwierdził w tej kwestii ks. Isakowicz-Zaleski.

- Papież był wielki nie z uwagi na anegdoty, które powstały na jego temat. Był autorytetem dla wierzących i niewierzących na całym świecie. I warto tym bardziej stanąć w prawdzie, ujawnić też prawdę o roli jego współpracowników – dodał.

 

mp/dorzeczy.pl