Była premier Ewa Kopacz udzieliła wywiadu portalowi Interia.pl. W rozmowie polityk atakowała Prawo i Sprawiedliwość, Kościół Katolicki oraz... wystawiła laurkę swojemu poprzednikowi i byłemu szefowi, Donaldowi Tuskowi. 

Odnosząc się do sprawy aborcji, Kopacz postanowiła przypomnieć Kościołowi, że "Przykazań jest więcej", niż tylko "nie zabijaj" (czyżby tym samym przyznała, że aborcja JEST zabójstwem?)

"Trochę mnie smuci aktywność Kościoła w tej konkretnej sprawie [aborcji - przyp. red.], a mówimy o przykazaniu „nie zabijaj”. Przykazań jest więcej. Gdyby dziś Kościół więcej czasu i energii poświecił na przykład przykazaniu „miłuj bliźniego swego jak siebie samego”, to mielibyśmy mniej zbrodni, mniej gwałtów. Mniej mielibyśmy agresji na ulicach i też szanowalibyśmy życie."-stwierdziła. 

Zdaniem byłej szefowej rządu, symbolem 100 dni premiera Mateusza Morawieckiego będzie "gafa". Jak wskazała Kopacz, Morawiecki ma inny styl uprawiania polityki, niż jego poprzedniczka, Beata Szydło. 

"Morawiecki jest raczej spokojnym człowiekiem. Jak się na niego patrzy to ma się wrażenie, że wypreparowano mu układ nerwowy. Nawet jak mówi o rzeczach istotnych, to mówi bez emocji"- stwierdziła. 

Polityk Platformy Obywatelskiej zaatakowała Prawo i Sprawiedliwość za... "pychę i arogancję". Szczególnie warta podkreślenia jest ta część wypowiedzi byłej szefowej rządu:

"Jestem przekonana, że ci, którzy wynieśli ich do władzy, za dwa lata z nich zrezygnują. PiS dostanie czerwoną kartkę. Arogancja i pycha, która kroczy przed upadkiem, spowoduje, że ich rządy skończą się zdecydowanie szybciej niż im się wydaje. I dobrze"- zdaje się, że posłanka PO mogłaby poprzeć te słowa własnym doświadczeniem, a także partii, do której należy. 

"Nigdy, ale to nigdy nie zdarzyło mi się usiąść i powiedzieć: popatrzcie, taka jestem wspaniała, tak ciężko pracuję i wszystko mi się należy. Wyborcy chcieli zmian. I cóż mamy obecnie po dwóch i pół roku? PiS pokazuje, że nie zasługuje na to, żeby rządzić Polakami, przywiązanymi do takich wartości jak wolność, demokracja, praworządność"- oceniła. 

Zdaniem Ewy Kopacz, do polskiej polityki powinien wrócić obecny szef Rady Europejskiej, Donald Tusk.

"Jest jednym z najzdolniejszych polityków wolnej Polski, człowiekiem, który przez lata swojego premierostwa zrobił wiele dla kraju"- stwierdziła polityk.

yenn/Interia.pl, Fronda.pl