„Ja uważam, że orzeł z czekolady jest lepszy niż orzeł ze stali, betonu czy styropianu” - stwierdził Bronisław Komorowski, którego symbolem prezydentury stał się orzeł z czekolady właśnie.

Dalej w rozmowie na antenie TVN padły skandaliczne insynuacje:

Ci, którzy wtedy się śmieli z tego, niech teraz pomyślą, jakiego mamy orła, kto się podpisuje pod polskim orłem. To było widać w tym materiale TVN-u”.

Zdaniem Komorowskiego to rządy PiS stworzyły klimat przyzwolenia dla tego typu zachowań „radykalnych form organizacji narodowych”.

Komorowski uważa, że on próbował przeciwdziałać takim zachowaniom przez organizację konkurencyjnych dla „Marszu Niepodległości” obchodów 11 listopada.

Stwierdził też:

Może gdyby pan prezydent Duda to kontynuował, ten zwyczaj, a nie chwalił odrębne marsze narodowców, to może by to się przyjęło”.

dam/TVN24,Fronda.pl