Komisja Europejska wysłała list do Polski z prośbą o wyjaśnienia. Chodzi o podjęte przez Polskę kroki w celu wdrożenia orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej dotyczącego Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Pytany o sprawę rzecznik KE Christian Wigand stwierdził, że KE nie jest w stanie stwierdzić, że Polska podjęła stosowne kroki w celu wykonania orzeczenia.

-„Po przeanalizowaniu odpowiedzi otrzymanej od polskich władz Komisja nie jest w stanie stwierdzić, że Polska podjęła wszelkie niezbędne kroki w celu wykonania orzeczenia (TSUE o środkach tymczasowych dotyczących Izby Dyscyplinarnej SN - red.)” – powiedział rzecznik KE Christian Wigand.

W związku z tym unijny komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reynders wysłał list do polskiego ministra sprawiedliwości z  prośbą o wyjaśnienie wątpliwości, jaki KE ma w sprawie podjętych przez Polskę środków w celu wdrożenia orzeczenia TSUE.

kak/PAP