Portal Fronda.pl: Wielkie oburzenie wywołały dziś komentarze zwolenników czy członków Komitetu Obrony Demokracji, którzy w internecie wyrażali swój żal z powodu przeżycia przez prezydenta Andrzeja Dudę wypadku samochodowego. Zaskakuje pana ministra ta niebywała nienawiść?

Arkadiusz Czartoryski, PiS: Takie zachowania zawsze zaskakują. Podobne komentarze nie mieszczą się w ogóle w naszej cywilizacji, nie tylko Europy chrześcijańskiej, ale także tej laickiej. Nikomu nie wolno życzyć śmierci. To komentarze poza wszelkimi normami i powinny wstrząsnąć opinią publiczną. Pokazują, że w Polsce stało się coś bardzo złego. Trudno powiedzieć, co trzeba w związku z tym zrobić: Z pewnością ci, którzy życzą publicznie panu prezydentowi śmierci, pisząc na przykład, że następnym razem się uda, powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności za wzywanie do agresji. To powinno zawsze być karalne, niezależnie od tego, czy adresatem podobnych życzeń jest prezydent, czy ktokolwiek inny. Szkoda też, że politycy Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej i innych ugrupowań nie wypowiedzieli się ostro potępiając takie komentarze. Próbowali raczej rzecz bagatelizować twierdząc, że to tylko hejt czy pewna norma w internecie. Tak nie jest. Czym innym jest ostra nawet, ale polityczna krytyka, a czym innym życzenie komuś śmierci. Przekroczono wszelkie granice życia społecznego.

Już po tragedii smoleńskiej wielu otwarcie wyrażało radość z powodu śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego i innych podróżujących Tupolewem. Ta nienawiść, jak widać, została i nadal nieprzekraczalnie chyba dzieli społeczeństwo.

Jest to swoiste starcie cywilizacji, barbarzyństwa z cywilizacją chrześcijańską. Niektórzy próbują porównywać te wypowiedzi pod adresem prezydenta Dudy z wypowiedziami zwolenników prawicy o Jaruzelskim, Kiszczaku i innych oprawcach z czasów PRL. Jednak wskazywanie, że tych ludzi trzeba było pociągnąć do odpowiedzialności, jest nieporównywalne z komentarzami wyrażającymi ubolewanie nad tym, że prezydent przeżył… To przekroczenie wszelkich granic. Wszyscy w Polsce powinniśmy zastanowić się, co stało się z częścią społeczeństwa, dlaczego niektórzy ludzie spadli na takie dno. Swoją drogą publiczne przedstawianie takich komentarzy pod własnym imieniem i nazwiskiem świadczy, że ich autorzy czują się bezkarni. Czują wsparcie mediów i polityków, uważając, że mogą sobie na takie rzeczy pozwolić. Dlatego mam wielki żal do polityków Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej, że adekwatnie nie zareagowali na te rzeczy.

A jak przyjął pan minister sam fakt wypadku samochodu prezydenta Andrzeja Dudy? Jak mogło dojść do takiej sytuacji, zwłaszcza po tragedii smoleńskiej?

Jest to zaskakująca sytuacja i nie potrafię tego w tej chwili ocenić. Na prostej drodze pęka opona… Rozumiem, że jeśli są przestrzegane procedury, to takie opony są zawsze w dobrym stanie, nigdy nie mogą być zużyte czy na granicy przydatności. To, co się stało, niezwykle zaskakuje. Świadczy też o służbach, że na drodze prezydenta nie posprzątano też po wszystkich innych wypadkach, jakie miały tam wcześniej miejsce. Dlatego z niecierpliwością czekam na raport BOR mówiący o tym, co właściwie się wydarzyło. Przecież gdyby samochód prezydencki zjechał nie na pobocze, ale na inny pas ruchu, to mogłoby dojść do tragedii. Mówiąc wprost, byliśmy o włos od śmierci drugiego prezydenta. W tym kontekście internetowe wypowiedzi wyrażające swoje rozczarowanie są po prostu potworne.

Pojawiają się głosy wskazujące, że w samochodzie opancerzonym, jakim jechał pan prezydent Andrzej Duda, opona powinna móc być użytkowana jeszcze przez wiele kilometrów nawet po takim pęknięciu. W tym kontekście to, że samochód tak zareagował na pęknięcie, wydaje się niezrozumiałe. Dlatego niektórzy mówią nawet o złej woli w przygotowaniu prezydenckiego auta...

To zostanie wyjaśnione. Obywatele zostaną poinformowani publicznie, jakie były to opony, czy takie, jakie powinny być, czy nie. Odpowiedź pojawi się w ciągu najbliższych dni. W tej chwili wszelkie oceny będą przedwczesne. Nie chcę mówić o żadnych przypuszczeniach, bo sprawa jest zbyt poważna i trzeba opierać się na faktach. 

 

<<< KAPŁANKI CZY KURY? SIEDEM NIEZWYKŁYCH HISTORII - NIEZWYKŁYCH KOBIET >>>

<<< ZOBACZ KONIECZNIE! KULISY GLOBALNEJ ZMOWY! >>>

<<< JAK ŻYĆ I NIE STRACIĆ NIC Z TEGO ŻYCIA! ZOBACZ >>>