- Czuję się źle. Boli mnie głowa, łamie mnie w kościach, mam gorączkę. Nikt z sanepidu do mnie nie dzwonił. Sam dziś zgłosiłem się do szpitala – powiedział senator Artur Dunin portalowi Onet.pl

Senator w rozmowie z PAP powiedział, że przebywa obecnie w domu i czuje się dobrze pomimo gorączki. Senator przyznał, że brał udział w obchodach 76. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego w sobotę. Zaznaczył, że nosił maseczkę przez cały czas obchodów.

To już drugi senator diagnozowany pozytywnie na koronawirusa. 1-go sierpnia wynik pozytywny otrzymał też senator PSL Jan Filip Libicki.

Sanepid podejmie decyzję, kto zostanie poddany kwarantannie lub otrzyma skierowanie na testy na obecność wirusa.

 

mp/onet/pap