Nawet najwięksi orędownicy opozycji nie mają już cierpliwości do happeningów organizowanych w związku Z sytuacją na polsko-białoruskiej granicy. ,,I kolejne dwa punkty dla PiS-u” – napisał Tomasz Lis, komentując akcję zorganizowaną przed Sejmem.

W ramach protestu wobec działań rządu na polsko-białoruskiej granicy, grupa osób przeskoczyła przez barierki rozstawione przed Sejmem i rozciągnęła drut kolczasty na murku okalającym gmach. Absurdy tego typu protestów zaczynają dostrzegać już nawet najważniejsi akolici totalnej opozycji.

- „I kolejne dwa punkty dla PiS-u”

- podsumował happening red. nacz. „Newsweeka”, Tomasz Lis.

kak/Twitter, wPolityce.pl