Okazuje się, że nawet wojujący "antysystemowcy" muszą czasem ugiąć się przed władzą... małżeńską. Tak wynika z wpisu Pawła Kukiza na Facebooku. 

Założyciel Kukiz'15 poinformował swoich sympatyków na popularnym portalu społecznościowym, że musiał usunąć trzy ostatnie wpisy. Powód, dla którego to zrobił, rozbraja. Kukiz nie padł bowiem ofiarą cenzury. Zrobił to na prośbę żony, Małgorzaty. 

Małżonka Pawła Kukiza uznała wpisy za kontrowersyjne i poprosiła parlamentarzystę o ich usunięcie. Jak zaznaczył czołowy polski "antysystemowiec", nie do końca zgadza się w tej kwestii z żoną, jednak w przeszłości zwykle miała rację. Czyżby i tym razem? 

"Informuję, że na prośbę Żony usunąłem 3 ostatnie wpisy, które uważała za kontrowersyjne. Nie do końca w tej kwestii się z Gosią zgadzam ale... cóż :-) Zwykle miała rację :-) ❤️Dobranoc "- napisał Kukiz. 

 

 

 

 

 

 

Wielu internautów było zaskoczonych tą informacją. Jedni pisali, że usunięte wpisy były zwyczajnie "prostackie" inni, że niewielu mężczyzn byłoby w stanie przyznać się publicznie, że zrobili coś na prośbę żony. 

Jedno jest pewne: kobieta zmiękczy nawet "wkurzonych antysystemowców" :-)

 

ajk/Facebook, Fronda.pl