Kiedy zostaną otwarte polskie granice? Wiceszef resortu Aktywów Państwowych poinformował dziś, że mogłoby się to stać 15 czerwca.

Artur Soboń w rozmowie na antenie radiowej "Jedynki" dodał jednak, że decyzja w tej kwestii zależy od decyzji premiera Mateusza Morawieckiego, która zapadnie po ocenie zagrożeń mogących z tego wynikać.

Dodał, że gdyby granice rzeczywiście udało się otworzyć za nieco ponad dwa tygodnie, pomogłoby to odżyć między innymi Polskie Grupie Lotniczej i spółce LOT. Biznes lotniczy – zaznaczył Soboń – nie mogąc prowadzić operacji lotniczych jest dziś „w dużo trudniejszej sytuacji, diametralnie różnej” niż przed pandemią. Przypomniał, że przed jej wybuchem miano dokonać zakupów innych linii lotniczych.

dam/PAP,Fronda.pl