Komisja Europejska poinformowała, że już w przyszłym tygodniu zaprezentowana zostanie propozycja dot. zaświadczeń szczepiennych, czyli tzw. „koronapaszportu”. Posiadacze takiego dokumentu, w przeciwieństwie do osób niezaszczepionych, mają mieć większa swobodę w przemieszczaniu się.
„Koronapaszporty” działają już w Izraelu. To dokumenty wydawane osobom zaszczepionym przeciw COVID-19. Posługujący się nimi obywatele są wyłączani z obowiązujących restrykcji. W wielu państwach pojawiają się głosy, że wprowadzenie takiego rozwiązania dyskryminuje osoby, które z jakiś powodów nie mogą lub nie chcą się zaszczepić.
W przyszłym tygodniu swoją propozycję dot. takich dokumentów ma zaprezentować Komisja Europejska.
- „W przyszłym tygodniu przedstawimy propozycję zielonych certyfikatów. Chodzi o cyfrowy dowód, że dana osoba została zaszczepiona przeciwko COVID-19, wyzdrowiała z COVID-19 lub ma negatywny wynik testu. Celem jest ułatwienie bezpiecznego swobodnego przemieszczania się obywateli w UE ”
- poinformowała Komisja za pośrednictwem Twittera.
Jak wyjaśniał komisarz UE ds. sprawiedliwości Didier Reynders, to właśnie po to, aby nikogo nie dyskryminować, poza informacją o szczepieniu w europejskim „koronapaszporcie” znajdą się również informacje o obecności przeciwciał i wyniku testu na obecność koronawirusa.
Next week we will present a proposal for digital green certificates.
— European Commission 🇪🇺 (@EU_Commission) March 13, 2021
This is a digital proof that a person has been vaccinated against COVID-19, has recovered from COVID-19 or has a negative test result.
The aim is to facilitate safe free movement of citizens in the EU. pic.twitter.com/7Pw6c0tGdN
kak/PAP