Komisja Europejska poinformowała, że już w przyszłym tygodniu zaprezentowana zostanie propozycja dot. zaświadczeń szczepiennych, czyli tzw. „koronapaszportu”. Posiadacze takiego dokumentu, w przeciwieństwie do osób niezaszczepionych, mają mieć większa swobodę w przemieszczaniu się.

 „Koronapaszporty” działają już w Izraelu. To dokumenty wydawane osobom zaszczepionym przeciw COVID-19. Posługujący się nimi obywatele są wyłączani z obowiązujących restrykcji. W wielu państwach pojawiają się głosy, że wprowadzenie takiego rozwiązania dyskryminuje osoby, które z jakiś powodów nie mogą lub nie chcą się zaszczepić.

W przyszłym tygodniu swoją propozycję dot. takich dokumentów ma zaprezentować Komisja Europejska.

- „W przyszłym tygodniu przedstawimy propozycję zielonych certyfikatów. Chodzi o cyfrowy dowód, że dana osoba została zaszczepiona przeciwko COVID-19, wyzdrowiała z COVID-19 lub ma negatywny wynik testu. Celem jest ułatwienie bezpiecznego swobodnego przemieszczania się obywateli w UE ”

- poinformowała Komisja za pośrednictwem Twittera.

Jak wyjaśniał komisarz UE ds. sprawiedliwości Didier Reynders, to właśnie po to, aby nikogo nie dyskryminować, poza informacją o szczepieniu w europejskim „koronapaszporcie” znajdą się również informacje o obecności przeciwciał i wyniku testu na obecność koronawirusa.

kak/PAP