„Wybory samorządowe wygra PiS. Jestem co do tego absolutnie przekonany. Ta porażka dla Platformy Obywatelskiej będzie bardzo bolesna” - mówi w rozmowie z "Polską the Times" Kazimierz Marcinkiewicz. Zdaniem polityka, to dopiero początek czarnej serii PO.

Marcinkiewicz prognozuje, że wybory parlamentarne wygra PiS, ale nie będzie to przewaga, która pozwoli na samodzielne stworzenie rządu. Zdaniem rozmówcy „Polska The Times”, Platformie uda się za to utrzymać władzę w Pałacu Prezydenckim.

Zdaniem Marcinkiewicza, przyczyną rychłej klęski PO jest fakt, że straciła ona wiarygodność wśród wyborców. „Ma pani świadomość tego, że dziś Polacy nie są w stanie wymienić nazwisk ministrów Donalda Tuska ani rozpoznać ich na ulicy?” - pyta dziennikarkę gazety.

Receptą Marcinkiewicza byłaby nie tylko rekonstrukcja rządu i obsadzenie stanowisk znanymi ludźmi, ale także rekonstrukcja sposobu uprawiania polityki.

Jeśli chodzi o PiS, to były premier nie wyklucza, że Jarosław Kaczyński porozumie się z Leszkiem Millerem, aby stworzyć koalicję z SLD. „Nawet SLD jest w stanie podjąć się współpracy z PiS. Dlatego, że Sojusz jest głodny władzy. A jednocześnie PiS jest dziś w sprawach gospodarczych partią socjalistyczną” - argumentuje.

MaR/PolskaTheTimes/Dziennik.pl