Polska wciąż nie ratyfikowała unijnego Funduszu Odbudowy. Wątpliwości ma Solidarna Polska, która zapowiada, że zagłosuje przeciw. W ocenie polityków ugrupowania Zbigniewa Ziobry przyjęcie projektu zagraża polskiej suwerenności. Uspokaja europoseł Karol Karski, który przekonuje, że Fundusz Odbudowy nie jest żadnych zagrożeniem.

Polski Sejm wciąż nie zajął się ratyfikacją europejskiego Funduszu Odbudowy. Przyjęcie postanowień RE przez wszystkie państwa członkowskie jest warunkiem realizacji wypłat. Do tej pory Fundusz ratyfikowało 16 państw członkowskich. Wstrzymują się Niemcy i Holandia. W polskim obozie władzy przeciwnikiem Funduszu jest Solidarna Polska, która postrzega program jako zagrożenie dla suwerenności Polski.

Sprawę komentował w programie „Onet Opinie” europoseł Karol Karski z PiS.

- „Nie postrzegam tego funduszu jako zagrożenia”

- przekonuje polityk.

- „To prawda, że to jest pewna zasadnicza zmiana konstrukcji funkcjonowania Unii Europejskiej, ale Polska już wstępnie wyraziła zgodę i dalsze działania to tylko sposób dojścia do podjęcia decyzji”

- dodaje.

Tymczasem portal Onet donosi, że partia rządząca rozważa pomysł zatwierdzenia Funduszu Odbudowy z pominięciem Sejmu. W ten sposób ominięto by sprzeciw Solidarnej Polski.

kak/Onet.pl