Już prawie 50 tysięcy kobiet pobiera świadczenie "Mama 4 plus". Chodzi o emeryturę dla matek przynajmniej czworga dzieci.

Od 1 marca tego roku programem "Mama 4 plus" objęte są matki, które wychowały przynajmniej 4 dzieci, a nie mają prawa do emerytury minimalnej w wysokości 1100zł brutto.

W ramach świadczenia rząd dopłaca brakującą część lub wypłaca całą emeryturę. Świadczenie wypłaca ZUS lub KRUS na wniosek matki. Lub ojca - bo mogą zdarzyć się również przypadki samotnie wychowującego przynajmniej czworo dzieci ojca; wówczas i on jest uprawniony do świadczenia, jeżeli nie wypracował minimalnej emerytury.

Świadczenie zostało przyznane już prawie 50 tysiącom osób. Najwięcej wniosków złożyły kobiety w wieku 60-69 lat, ale zdarzyły się też dwie panie mające lat 99.

Obecnie do 17 600 osób trafia pełne świadczenie 1100zł, a do dalszych 31,1 tys. świadczenie dopełniające.

Wiele wniosków złożono zwłaszcza w Gdańsku, Rzeszowie i Rybniku.

Świadczenie "Mama 4 plus" ma wspomóc na starość kobiety, które celem wychowywania liczniejszego potomstwa nie pracowały zawodowo.

bsw/pap, fronda.pl