Poseł na sejm VIII kadencji i sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Patryk Jaki został zapytany stwierdził, że nie ma nic dziwnego w tym, że obchodom miesięcznicy smoleńskiej towarzyszy asysta honorowa.
Monika Olejnik zapytała polityka PiS, jak ocenia decyzję MON, by obchodom każdej miesięcznicy smoleńskiej towarzyszyła asysta wojskowa. Jak odpowiedział:
„Jest to decyzja, którą można zrozumieć. Ludzie [na miesięcznicach] mają prawo domagać się prawd o katastrofie smoleńskiej, która wciąż pozostaje niewyjaśniona. Historia podobnych katastrof na świecie pokazuje, że tylko Polska ma duże problemy z jej wyjaśnieniem”.
Jaki dodał, że wyjaśnienie katastrofy to obowiązek państwa polskiego.
ds/300polityka.pl