Przemawiając w czasie dzisiejszego posiedzenia Sejmu premier Mateusz Morawiecki rozprawił się z kłamstwami totalnej opozycji na temat Polexitu. Szef rządu zadrwił też z Donalda Tuska sugerując mu, jak mógłby zatytułować drugi tom swojej książki „Szczerze”.

Premier zaznaczył, że Zjednoczona Prawica sprzeciwia się federalizacji Unii Europejskiej.

- „Mówimy nie dla jednego państwa europejskiego z centralą w Brukseli, mówimy nie dla Stanów Zjednoczonych Europy, bo to kolejna chora koncepcja lewackich ideologów. To ślepa uliczka, na której końcu już znalazła się jedna katastrofa - jej ojcem chrzestnym jest premier Donald Tusk”

- podkreślił.

- „To oczywiście brexit. Może pan Tusk już drukuje kolejny tom swoich wspomnień: Od brexitu do kolejnych exitów. Jak skutecznie rozwaliłem UE. Drugi tom Szczerze

- ironizował szef rządu.

Ocenił, że Donald Tusk idzie przez życie niczym huragan - „czego się nie dotknie, to zrujnuje”.

Opozycja powołuje się na śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego

Pod koniec swojego wystąpienia premier przywołał wypowiedzi polityków opozycji, którzy w kontekście sporu z Brukselą próbują powoływać się na śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

- „Powoływanie się przez państwa na jego słowa jest nieprzyzwoite”

- ocenił.

- „Macie do tego takie samo prawo jak komuniści snujący opowieści o wolności i demokracji, kiedy w kazamatach ginęli polscy patrioci”

- dodał.

Zapewnił, że Zjednoczona Prawica nie pozwoli na „kupczenie polską suwerennością”.

- „Niech żyje Polska, w demokratycznej Unii Europejskiej”

- zakończył.

kak/wPolityce.pl