Po zabiciu gen. Kasema Sulejmaniego z rozkazu prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa władze Iranu poprzysięgły zemścić się na prezydencie USA. Zemsty tej podjął się dowódca Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej Hosejn Salami, który przekonuje, że dosięgnie ona każdego, kto jest zamieszany w śmierć Sujemaniego.

- „Nasza obietnica zemsty za zabójstwo generała Sulejamniego jest ostateczna, poważna i prawdziwa” – powiedział Hosejn Salami cytowany przez IFP News. Podkreśla, że nie są to słowa rzucane na wiatr.

Odniósł się również do oskarżeń amerykańskich urzędników, wedle których Iran jest odpowiedzialny za przygotowywanie zamachu na ambasadora Stanów Zjednoczonych w Republice Południowej Afryki. Salami przekonuje, że Iran nie ma zamiaru uderzyć w ambasadora w RPA, a zamierza zabić jedynie ludzi zaangażowanych w zamach na irańskiego generała.

kak/o2.pl