Coraz częstsze stosowanie eutanazji w Holandii budzi zaniepokojenie nawet pioniera ruchu na rzecz eutanazji w tym kraju, psychiatry Boudewijna Chabota. Ustawa dopuszczająca eutanazję w Holandii została przegłosowana w roku 2001, a od 2002 jest ona legalna. Tymczasem najnowsze badanie opinii wykazuje, że aż 84 proc. ankietowanych pediatrów opowiada się za eutanazją dla dzieci w wieku od 1 do 12 lat.

Obecne prawo w Holandii dopuszcza eutanazję dla nowonarodzonych dzieci poniżej pierwszego roku życia. Także nastolatkowie w wieku od 13 do 16 lat mogą wyrazić zgodę na eutanazję, jeśli mają pozwolenie swoich rodziców. Uśmiercanie dzieci w wieku od 1 do 12 lat jest wciąż zabronione. Badanie przeprowadzone na małej grupie 38 anonimowych pediatrów pokazało jednak, że 32 z nich popiera eutanazję dla dzieci poniżej 12 roku życia.

Holenderski profesor i pediatra Eduard Verhagen stwierdził: „Szczególnie w przypadku poważnie chorych dzieci, u których fazie umierania towarzyszy dużo bólu i cierpienia i których proces umierania może trwać tygodniami, duża liczba rodziców i lekarzy pragnie przyspieszyć albo skrócić ten proces”. Według jego oceny, legalizacja eutanazji dla dzieci poniżej 12 roku życia doprowadziłaby do uśmiercania od 5 do 10 dzieci rocznie.

Za eutanazją dla dzieci opowiada się również Holenderskie Towarzystwo na rzecz Dobrowolnego Zakończenia Życia (NVVE), które wysuwa argumenty, że cierpienie jest niezależne od wieku, a „dzieci są uprawnione do godnej śmierci”.

Kard. Willem Eijk z Utrechtu, w reakcji na zaniepokojenie rozwojem sytuacji wyrażone przez Boudewijna Chabota, zauważył w r. 20017: „To dobrze przeczytać, że inicjator i wczesny rzecznik eutanazji i wspomaganego samobójstwa jest teraz zaniepokojony. Ale Konferencja Episkopatu Holandii ostrzegała od początku przed naruszaniem wrodzonej godności ludzkiego życia przez eutanazję (...), ponieważ czyniąc tak, staje się na śliskim stoku”.

jjf/ChurchMilitant.com