Jak podkreślił, jego głos jest głosem wielu ubogich, którzy pragną zapracować na chleb własną pracą. „Wyżywienie planety, energia dla życia” to hasło tegorocznego Expo, w którym bierze udział 145 krajów i organizacji międzynarodowych.

Życzeniem Papieża jest, aby to motto nie było tylko słowami. Pragnie, by towarzyszyła nam również świadomość twarzy milionów ludzi, którzy dzisiaj są głodni.

Podkreślił, że głównymi bohaterami tegorocznej Expo powinni być osoby głodujące.

Franciszek przypomniał słowa św. Jana Pawła II, który 23 lata temu mówił o paradoksie obfitości.

Uważam, że należy sprawić, aby to wydarzenie stało się częścią zmiany mentalności, byśmy przestali myśleć, że nasze codzienne wybory nie mają wpływu na życie ludzi głodnych, bowiem na całym świecie wiele osób, a zwłaszcza dzieci umiera z głodu.

Papież skierował również swoje słowa do naukowców i osób, którzy starają się o zapewnienie wyżywienia:

„Niech Pan udzieli każdemu z nich mądrości i męstwa, bo ich odpowiedzialność jest wielka. Życzę, aby to doświadczenie pozwoliło przedsiębiorcom, kupcom, uczonym poczuć się zaangażowanymi w wielki projekt solidarności: by nakarmić świat zachowując szacunek dla każdego mieszkającego na nim człowieka oraz w poszanowaniu środowiska naturalnego”

Franciszek skierował również słowo do osób, które pracowały przygotowując mediolańską Expo:

„Niech nikt nie będzie pozbawiony tej godności! I niech żaden chleb nie będzie owocem pracy niegodnej człowieka!”

Na koniec swojego przesłania Ojciec Święty zaapelował o wzajemną miłość:

„Niech Pan pomoże nam odpowiedzialnie wykorzystać tę szansę. Niech On, który jest miłością obdarzy nas prawdziwą «energią dla życia»: miłością, by dzielić się chlebem, «chlebem naszym powszednim», w pokoju i braterstwie. I niech nie zabraknie chleba i godności pracy każdemu mężczyźnie i kobiecie”

KZ/Wpolityce.pl