Urodziła się w 1891 r. we Wrocławiu – podówczas mieście niemieckim - w wielodzietnej i pobożnej rodzinie żydowskiej. Mimo że w domu gorliwie przestrzegano zasad judaizmu, Edyta dość szybko straciła wiarę i już będąc licealistką deklarowała się jako ateistka. Nie przestawała jednak szukać prawdy; jak sama napisała wiele lat później: "Poszukiwanie prawdy było moją jedyną modlitwą". Była obiecującym naukowcem, studiowała na paru kierunkach - psychologię, germanistykę i historię w rodzinnym mieście, a filozofię w Getyndze i we Fryburgu, gdzie obroniła doktorat. Kierował nią tam wybitny filozof Edmund Husserl; była jego jedną z najwybitniejszą studentek. Sam Husserl, zapewne wbrew sobie - swoją fenomenologią ukierunkował wielu swoich studentów na chrześcijaństwo.


Głębsze zastanowienie wzbudziło w niej wydarzenie, gdy przypadkiem zobaczyła jak kobieta z zakupami weszła na chwilę do katedry we Frankfurcie po to by się pomodlić. To zburzyło jej wizerunek relacji z Bogiem, w którym istniały tylko zewnętrzne formy i nabożeństwa, a nie było osobistego spotkania.


Gdy miała ok. 30 lat dzięki znajomym i przyjaciołom zaczęła poznawać wiarę katolicką. Przełom nastąpił po lekturze "Księgi życia" autorstwa św. Teresy z Avili. Gdy skończyła ją czytać, powiedziała: "To jest prawda". Niedługo potem, w Nowy Rok 1922 r., przyjęła Chrzest w Kościele katolickim. Dla rodziny był to szok - tym bardziej,że w ślady Edyty poszła jej siostra Róża - choć Edyta podkreślała, że nie wyparła się w ten sposób swojego pochodzenia, a właśnie teraz w pełni powróciła do Boga i czuje się prawdziwą Żydówką, wiedząc że w chrześcijaństwie wypełnia się obietnica, którą otrzymał Abraham.


Wykładała na początku lat trzydziestych nauczanie św. Tomasza z Akwinu, ale musiała przerwać po dojściu do władzy narodowych socjalistów. Będąc Żydówką, nie miała prawa wykładać i zajmować eksponowanych stanowisk w środowiskach akademickich i w oświacie.


W tamtym okresie, czując coraz mocniej chęć całkowitego powierzenia się Bogu i oddania Mu swojego życia, pragnęła wstąpić do zakonu. Złożyła prywatne śluby i przez dość długi czas żyła niczym mniszka poświęcając się modlitwie.


W 1933 r. wstąpiła do Karmelu; po otrzymaniu habitu wybrała imię Benedykta od Krzyża. W zakonie napisała swoje duchowe opus magnum - niedokończone niestety - dzieło o św. Janie od Krzyża pt: "Wiedza Krzyża". Razem z nią do Karmelu wstąpiła także jej siostra.


Krzyż, którego tak pragnęła Edyta, i któremu poświęciła wiele swoich dzieł, dał się poznać także w jej życiu. Ze względu na prześladowania w Niemczech, w obawie by jej pochodzenie nie stało się zagrożeniem dla klasztoru, wraz z Różą przeniosła się do klasztoru w holenderskim mieście Echt. Represje jednak dosięgły ją i tam. Po potępieniu przez holenderski Episkopat hitlerowskich zbrodni na Żydach, naziści aresztowali wszystkich księży i zakonnice w tym kraju. Gdy opuszczała klasztor wzięła swą siostrę Różę za rękę swą, mówiąc: "chodź, idziemy umrzeć za nasz naród". Zostały deportowane wraz z innymi Żydami do obozu zagłady w Oświęcimiu, gdzie zagazowano je i spalono najprawdopodobniej 9 sierpnia 1942 r.


Jan Paweł II kanonizował Edytę Stein w 1998 r., rok później ogłosił ją - razem ze św. Brygidą Szwedzką i św. Katarzyną ze Sieny - patronką Europy.


Paweł Krzemiński