To nie pierwsza taka zarejestrowana scena, która krąży w internecie. Za każdym razem trudno jednak uwierzyć, że dzieje się naprawdę. Tym razem klienci jednego z dyskontów w Sosnowcu, wśród krzyków i wrzawy, prawie pobili się o kurtki (sprzedawane od tego dnia w promocyjnej cenie). Jak słychać na nagraniu zamieszczonym w sieci, jedna z pań nawet zgubiła w tłumie dziecko.
Promocje w wykonaniu Lidla już nie raz pokazały, że człowiek człowiekowi wilkiem. Dlatego należy zastanowić się, czy nie zaniechać takich praktyk, które uruchamiają w człowieku bestie!
Zobacz:
Komentarze (0):
maroo761 Oct. 3, 2015, 9:23 p.m.
jak świnie przy korycie
grzechol Oct. 3, 2015, 10:13 p.m.
Kraj kwitnącej cebuli
jotdeef Oct. 3, 2015, 10:26 p.m.
No tak, Sosnowiec.
blookerss Oct. 3, 2015, 10:29 p.m.
Coś ostatnio pechowa ta sieć! Niedawno w Ustroniu na Śląsku na 2 dni zamknięto Lidla. Przyczyną zamknięcia "rzekomo" miało być ugryzienie kobiety przez pająka-2 cm kątnika i jej zemdlenie. Jednak później plotki mówiły o 10 cm wężyku a sprawa miała zostać zręcznie uciszona przez p. manager? hmm.....
Krzyżowiec Oct. 3, 2015, 10:59 p.m.
trzeba przede wszystkim zakończyć zakupy w tym niemieckim sklepie
Piano Oct. 3, 2015, 11:30 p.m.
niemiecki sklep dla Polaków
Klara (oporna uczennica Pańska) Oct. 4, 2015, 12:43 a.m.
No cóż - polska dzicz.
A niektórzy z tutejszych interlokutorów ujadają na migrantów muzułmańskich. Przecież co najmniej 30 proc. polskiego społeczeństwa jest na znacznie niższym poziomie.
Antex Oct. 4, 2015, 1:10 a.m.
@Klara
@Klara ...
Czy można miec niższy poziom od pustynnych kozoj**ców ?
A w końcu tak jest napisane w Koranie ....
Jack_Holborn® Oct. 4, 2015, 6:29 a.m.
Klara to taki typ Polaka, który czasami lubi demonstracyjnie zaprezentować się bardziej Niemcem, niż Polakiem. Niedawno nabrało to niezamierzonego efektu komicznego, gdy w swojej wypowiedzi stwierdziła, że phi, co to te parę tysięcy uchodźców na Polskę? U nich w jej jednym zapyziałym miasteczku mają ściągnąć dwustu. Nie ważne, czy to dobre, czy złe, ważne, że w Niemczech jest więcej.
Lubiniak Oct. 4, 2015, 10:14 a.m.
Rządzący i ich media mówią, że w Polsce żyje się dobrze. Pytam więc, dlaczego tak wielu ludzi nie stać, żeby pójść do zwyczajnego sklepu i kupić kurtkę w normalnej cenie? Dlaczego muszą tak walczyć o towary w promocyjnych cenach. Myślę, że nikt kto by dobrze zarabiał i stać by go było na normalne życie, nie wyszarpywałby sobie kurtek.
Kiedyś utarłem takie stwierdzenie, że obecne życie w Polsce polega na ciężkiej pracy (w Polsce ludzie pracują dużo i ciężko, widzę to na co dzień) i za tą ciężką pracę stać ludzi tylko na towary w PROMOCJI w Lidlu i Biedronce.
Taki "dobrobyt" stworzyli rządzący.
Polipid3 Oct. 4, 2015, 11:13 a.m.
tak upodliła nas ue
Jack_Holborn® Oct. 4, 2015, 11:16 a.m.
@Lubiniak - myślę, że i w zamożniejszych państwach łażenie po szmaciarniach nie jest niczym zdrożnym; po prostu oszczędność popłaca, a wyrzucanie dobrych rzeczy na śmietnik jest raz że nieekologiczne, a po drugie marnotrawstwem. Ostatnio puściłem sobie fragmenty film "Bodyguard" z W.Houston i K.Costnerem i dopiero teraz zobaczyłem wątek, jak to zamożna celebrytka zmusiła ochroniarza do towarzyszenia jej w odwiedzaniu takich sklepów. Ceny ciuchów były na poziomie dzisiejszych polskich szmaciarni/ciuchlandów/szmatexów (albo i niższe), a jej to nie przeszkadzało.
Z tym, że w Holandii, czy Danii ludzie dobre regały wyrzucają po paru latach na śmietnik bo im się znudziły, w Polsce coś takiego starcza na całe pokolenie. To inna sprawa.
cox Oct. 4, 2015, 11:43 a.m.
@Zebrzydowski- A może ty też tam szalałeś, a teraz głupio się przyznać-DDD
Aniasz Oct. 4, 2015, 1:02 p.m.
Panie Autorze tego tekstu to nie praktyk Lidla trzeba zaniechac, tylko ludzie maja pracowac nad unieruchomieniem bestii, czyli nad swoja wola wolna.
alladyn Oct. 4, 2015, 6:33 p.m.
To byli z pewnością ateiści tacy jak zebżydowski.