W jednym z warszawskich parków alejki zalano czarnym asfaltem. Rzecz wygląda po prostu okropnie. Dziennikarze i publicyści nie szczędzą władzom stolicy ostrej krytyki. Tym więcej, że wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej w przeszłości sam deklarował walkę z takimi szkaradzieństwami.

 

"Takie oto skromne, gustowne i stylowe alejki zafundowały nam w Morskim Oku władze Warszawy. Wszystko zalane asfaltem. Pawle, czy to aby nie Twój think tank zajmował się niegdyś przestrzenią miejską i piętnował takie akty wandalizmu?" - zapytał dziennikarz Robert Mazurek.

Opublikował też zdjęcie betonowych alejek.

 

 

Rzecz skomentował też publicysta "Do Rzeczy" Rafał Ziemkiewicz.

"Jak to leciał tytuł jednej z "czarnych ksiąg PiS-u" prokurowanych przed wyborami na Czerskiej? "Zabetonują, wyasfaltują wszystko"?" - napisał.

Strefa relaksu czyli palety na betonie, teraz czarny asfalt w parku... Oj, specyficzną estetykę promują w Warszawie jej nowi włodarze.

bsw/twitter