Dzisiejszy występ Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w trakcie debaty zorganizowanej w ramach prawyborów w Platformie Obywatelskiej niezwykle trudno byłoby uznać za sukces. Wicemarszałek Sejmu punktowana jest za przejęzyczenia i wpadki, wiele osób zwróciło również uwagę na fakt, że najwidoczniej za swój największy atut Kidawa-Błońska uważa… płeć.
„Wielokrotne seksistowskie podkreślanie przez Panią Kidawę, że jest lepszym kandydatem ponieważ jest kobietą to absolutny skandal i dyskryminacja mężczyzn!”
- tak skomentował słowa wicemarszałek Sejmu poseł PiS Dominik Tarczyński.
Podobne komentarze pojawiały się we wpisach internautów:
„Czekam jak Kidawa-Błońska zaśpiewa "Jestem kobietą" Edyty Górniak :)
W każdej w niemal odpowiedzi podkreśla, że jest kobietą. W #PrawyboryPrezydenckie głosują wszyscy kobiety i mężczyźni. Pani ma reprezentować wszystkich Polaków, nie tylko kobiety i piszę to jako kobieta”.
Czekam jak Kidawa-Błońska zaśpiewa "Jestem kobietą" Edyty Górniak :)
— Dagmara Bożałek (@DagmaraBozalek) December 7, 2019
W każdej w niemal odpowiedzi podkreśla, że jest kobietą. W #PrawyboryPrezydenckie głosują wszyscy kobiety i mężczyźni. Pani ma reprezentować wszystkich Polaków, nie tylko kobiety i piszę to jako kobieta.
Wielokrotne seksistowskie podkreślanie przez Panią Kidawę, że jest lepszym kandydatem ponieważ jest kobietą to absolutny skandal i dyskryminacja mężczyzn!
— TARCZYŃSKI Dominik (@D_Tarczynski) December 7, 2019
dam/twitter,Fronda.pl