"Fakt" opublikował "intymne sceny z nowego filmu" Patryka Vegi. Film "Polityka" ma pokazywać postacie wzorowane na politykach z pierwszych stron gazet. Reżyser sugeruje "erotyczną fascynację postaci wzorowanych na Antonim Macierewiczu i szefie jego gabinetu Bartłomieju M.".
Premiera filmu "Polityka" planowana jest na 6 września. Postać wzorowaną na Macierewiczu zagra Janusz Chabior, w roli Bartłomieja M, zobaczymy Antka Królikowskiego.
– Przez 18 miesięcy prowadziłem dokumentację, rozmawiałem z wieloma politykami. Oni opowiedzieli mi o kulisach tej relacji. Dlatego pokażę w filmie fascynację między ministrem a jego podwładnym – mówi reżyser w rozmowie z Faktem.
– Więcej: w moim filmie nie przez przypadek postać ministra ma fetysz na punkcie męskich łydek i kostek. Po prostu je uwielbia! – twierdzi reżyser.
- Zdradzę na razie tyle, że jak w każdym hollywoodzkim romansie w końcu musi nastąpić scena pocałunku – mówi.
– Pokażę istne trzęsienie ziemi – dodaje
Na zdjęciach, do których dotarł tabloid widzimy aktora wykreowanego na Antoniego Macierewicza, który jest erotycznie zafascynowany Bartłomiejem Misiewiczem, razem też wciągają kokainę. Misiewicz leży w szlafroku na łóżku, czy też Macierewicz głaszcze go po łydkach. Po tych zdjęciach można tylko nabrać pewności, że najnowszy film Patryka Vegi to po prostu dno.
Widzę, że scenariusz do filmu Vegi pisał Sok z Buraka. Mocna rzecz.
— Parampampam (@pietruszkanatki) 26 czerwca 2019
Ktoś bardzo chciał zrobić Ucho Prezesa i chyba bardzo mu nie wyjdzie. https://t.co/1XqnNTpzba
— kataryna (@katarynaaa) 26 czerwca 2019
Ja pier..., co za dno🙈 Doktor Jabłoński wymieszany z Faktami i Mitami. https://t.co/rv5bvtyrxj
— Michał Majewski (@MajewskiMichal) 26 czerwca 2019
bz/fakt.pl