„Die Welt” informuje, że w przeciwieństwie do Czech, Polska nie chce skorzystać z pomocy Niemiec w walce z koronawirusem. Philipp Fritz przekonuje, że „proszenie o pomoc nie pasuje do strategii komunikacyjnej polskiego rządu”.

Na łamach „Die Welt” Philipp Fritz opisuje sytuację związaną z pandemią koronawirusa w Polsce. Niemiecki dziennikarz stwierdza, że dobrze radząca sobie z kryzysem wiosną Polska, okazała się być nieprzygotowana na drugą falę pandemii. Wobec tego w jego ocenie z pomocą Polsce powinny przyjść Niemcy.

- „Proszenie o pomoc nie pasuje do strategii komunikacyjnej polskiego rządu, a zwłaszcza proszenie Niemców, które w Polsce są zawsze obwiniane o całe zło w UE” – przekonuje.

Dlatego jego zdaniem Berlin nie powinien czekać na taką prośbę ze strony polskiego rządu, ale samemu zaoferować pomoc, której Polska ma obecnie potrzebować od swojego sąsiada i partnera.

- „Fałszywa duma polskiego rządu może ustąpić miejsca sympatii i prawdziwej współpracy, jeżeli Berlin pokaże, że w obliczu kryzysu o niespotykanej dotąd skali jest wiarygodnym partnerem” – pisze Fritz.

Według „Die Welt” regiony Niemiec graniczące z Polską dysponują nadwyżką miejsc w szpitalach, które mogłyby zostać przeznaczone na leczenie pacjentów z Polski. Dziennik zauważa, że z takiej pomocy skorzystały już Czechy.

kak/ Deutsche Welle, DoRzeczy.pl