- Jestem pod wrażeniem tego, co zrobiła lewica. Furii, jaką wywołała w PO. Dzisiejsza okładka Lisa. Sikorski bredzący o pakcie Ribbentrop-Mołotow. Wycia Budki – napisał na Twitterze dziennikarz Dawid Wildstein.

Chodzi o porozumienie w sprawie Funduszu Odbudowy pomiędzy PiS i Lewicą, które wywołało ataki wściekłej furii nie tylko wśród polityków PO, ale także w gronie nadwornych publicystów – można tak powiedzieć – otwarcie walczących z obecnym rządem, z partią PiS oraz prezesem tego ugrupowania i liderem Zjednoczonej Prawicy Jarosławem Kaczyńskim.

Wildstein komentując te „wyczyny” tzw. opozycji dodał, że mamy w tym przypadku do czynienia z tak ogromną eskalacją "nienawiści i szaleństwa", która sprawia, że "każdy sensowny człowiek już widzi, że miejsce tego cyrku jest w wariatkowie".

Do krytyki porozumienia ws. Funduszu Odbudowy włączył się tradycyjnie dyżurny „Newsweek” ze słynnymi już okładkami ASP Polska.

Z okazji 1 maja już dziś okładka najnowszego Newsweeka. A w nim kulisy rozmów lewicy z PiS. Dlaczego lewica przehandlowała tradycję, honor, idee i wartości za mgliste obietnice od oszustów i kłamców? - napisał na Twitterze red. naczelny tego tygodnika Tomasz Lis.

Niektórzy internauci określi manipulację nawiązującą do propagandowego portretu Karola Marksa, Friedricha Engelsa i Włodzimierza Lenina wręcz jako „dno dziennikarstwa”.

mp/twitter/dorzeczy.pl