
18.09.19, 10:35
Czy polska gospodarka jest wciąż ,,niemiecką kolonią''?
"Polsce i Węgrom udało się zmniejszyć zależność gospodarczą od Niemiec. Inne kraje regionu powinny pójść w ich ślady" - przekonuje na łamach "Bloomberga" Leonid Bershidsky.
Według autora wkrótce dowiemy się, czy nowe państwa unijne są tylko koloniami gospodarczymi Berlina. Odpowiedź na pytanie o tę kwestię gospodarczej zależności przyniesie recesja w Niemczech. Jeżeli nie podtopi gospodarki państw Europy Środkowo-Wschodniej, będzie to oznaczać, że nie są one bynajmniej "w posiadaniu zagranicy", jak to się często uważa i mówi.
"Wydaje się, że jak dotąd [...] rządom w Polsce i na Węgrzech udało się zmniejszyć zależność gospodarczą od Niemiec, a tym samym zmniejszyć potencjalnie negatywne skutki recesji nad Renem. Inne państwa regionu powinny pójść w ślady Polski i Węgier" - twierdzi Bershidsky.
Według Bershidsky'ego jak dotąd Rumunia i Czechy odczuły spowolnienie niemieckiej gospodarki, ale Polska, Węgry i Słowacja - póki co nie.
Ma to bardzo złożone przyczyny, twierdzi. Polska i Węgry zmniejszały na przykład swoją zależność eksportową od Niemiec bardziej niż inne kraj. Polska ponadto, pisze autor, wytwarza już więcej niż kiedyś finalnych produktów niż tylko półproduktów.
bsw/forsal.pl
Bardzo sensowny artykuł.Nie, PiS usłużnie zmienia Polskę w prowincję rosyjską - po to przecież został założony.ty taki polak icek jak ja zydek To co kupił zachód za grosze nie odda tego tak łatwo ! Jeszcze ziemi, w tym rolniczej im brakuje. Jesteśmy samowystarczalni w niewielu dziedzinach. Nasze państwo jest niestety nadal jeszcze teoretyczne, szkieletowe. My zarządzamy nim a zachód wyciąga zyski i wciąż pożera nowe kawałki kraju, młodzież. Wkrótce USA będą drenować naszą siłę roboczą. Jak roszczenia byłego narodu wybranego ruszą pełną parą to co zostanie z naszego Polskiego Orła ?
Króluj nam Chryste
Pozdr.W kwestii militarnej, np. zwiększyliśmy zależność z Rheinmetal poprzez zakup używanych Leopardów. Wydaje się raczej, że jest to korzystne dla Polski. Piszę raczej bo gdybyśmy nie kupili używanych Leopardów dziś musielibyśmy kupować zupełnie nowe czołgi i kto wie jaka technologię byśmy zyskali. W mojej ocenie Koreńska oferta byłaby bardzo łakomym kąskiem dla nas tym bardziej, że Koreańczycy nie skąpią offsetu. Z drugiej jednak strony obawiam się, że przy obecnej polityce PiSu czytaj TYLKO AMERYKANIE, prawdopodbnie kupilibyśmy Abramsy z marnym offsetem a technologia jaką byśmy uzyskali ograniczyłaby się do malowania czołgu... Reasumując: choć nie trawię PO ten zakup uważam za pozytywne rozwiązanie.Leopardy byly zawsze pod scisla kontrola niemieckich inzynierow na miejscu,Niemcy moga je zastopowac w KAZDEJ chwili.