Wczoraj premier Mateusz Morawiecki podpisał z premierem Czech Petrem Fialą porozumienie ws. polskiej kopalni węgla w Turowie. Zgodnie z porozumieniem Praga ma wycofać skargę przeciwko Polsce z TSUE. Szefowa resortu klimatu i środowiska Anna Moskwa przekonuje, że jeśli Czesi nie zrobili tego wczoraj, wycofają skargę jeszcze dziś.

Podpisaniem umowy „między Rządem RP a Rządem Republiki Czeskiej o współpracy w zakresie odnoszenia się do skutków na terytorium Republiki Czeskiej wynikających z eksploatacji kopalni odkrywkowej węgla brunatnego Turów” zakończył się kilkumiesięczny spór pomiędzy Polską a Czechami, w który zaangażowała się Unia Europejska.

W lutym ub. roku rząd Czech skierował skargę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej przekonując, że praca polskiej kopalni zagraża dostępowi do wody w rejonie Liberca. Unijny Trybunał nakazał w maju natychmiastowe wstrzymanie wydobycia węgla w Turowie. Polska jednak tego postanowienia nie zrealizowała, ponieważ zamknięcie kopalni oznaczałoby ogromne zagrożenie dla polskiego bezpieczeństwa energetycznego i skazanie tysięcy ludzi na bezrobocie. W konsekwencji 20 września TSUE postanowił, że Polska musi płacić 500 tys. euro za każdy dzień zwłoki w realizacji wcześniejszego postanowienia o wstrzymaniu wydobycia.

W porozumieniu z polskim rządem Praga zobowiązała się do wycofania skargi z unijnego trybunału. Na wczorajszej konferencji prasowej czeski premier Petr Fiala wskazał, że skarga ta zostanie wycofana, kiedy Polska przeleje 45 mln euro.

- „W umowie zostało zawarte, że warunkiem wycofania skargi jest przelew środków finansowych. Wtedy będzie to już kwestia kilku godzin”

- powiedział.

Goszcząc dziś na antenie Jedynki Polskiego Radia minister klimatu i środowiska Anna Moskwa poinformowała, że już wczoraj Polska przesłała Czechom potwierdzenie przelewu.

- „Nie mamy informacji, czy te środki są już na czeskim koncie i czy wycofanie się dokonało. Jeżeli nie dokonali tego wczoraj, na pewno wycofają skargę dzisiaj”

- podkreśliła minister odpowiedzialna za negocjacje z czeskim rządem.

- „Czesi wczoraj nam pokazywali przygotowany wniosek, są gotowi do wycofania tej skargi”

- dodała.

Wyjaśniła, że kiedy Praga wycofa swoją skargę, sprawa zostanie uznana za „niebyłą” i Komisja Europejska nie będzie już formalnie włączona w spór. W kwestii nałożonych przez TSUE kar Polska złoży wniosek o ich anulowanie.

- „Jeżeli nie ma sporu, jeżeli nie ma przedmioty sporu, sprawa została wycofana, nie widzimy uzasadnienia, żeby te kary płacić”

- podkreśliła Moskwa.

kak/PAP