W ostatnim czasie pojawiły się artykuły o całkowicie odmiennej treści na temat profesora Witolda Kieżuna. Jedne przedstawiają go jako oddanego tajnego współpracownika służby bezpieczeństwa. Inne natomiast oceniają te zarzuty za zupełnie nieprawdziwe, fałszywe oszczerstwa mające na celu zniesławienie dobrego imienia znanego profesora, bohatera powstania warszawskiego.

Powyższa sytuacja oraz słowa papieże Franciszka na temat oszczerstwa, obmowy i dezinformacji natchnęły mnie do napisania artykułu na temat:” Co może zrobić osoba, która uważa , że została zniesławiona?” Na wstępie należy wskazać, na czym polega zniesławinie. Najogólniej można stwierdzić, na podstawie art. 23 - 24 kodeksu cywilnego że to nic innego jak naruszenie dobrego imienia drugiej osoby .Może ono polegać na pomówieniu, obmowie , oszczerstwie, szkalowaniu drugiej osoby w szczególności przypisujące jej takie zachowanie lub właściwości, które mogą poniżyć tę osobę w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności. Zniesławienie przybiera bardzo różne postaci. Może do niego dojść: publicznie, prywatnie, ustnie lub pisemnie, , w artykule prasowym, książce, rozmowie, blogu, forum internetowym, udzielonym wywiadzie itd. Istotnym kryterium branym pod uwagę do tego , czy doszło do naruszenia dobrego imienia jest, na ile potencjalny zarzut mógł narazić podmiot na utratę reputacji. Stosuje się tu czynnik obiektywny , wynikający z reakcji opinii społecznej, a nie subiektywnej opinii osoby zniesławionej. Trudno tutaj wskazać jakieś konkretne słowa, czy zwroty zniesławiające. Najważniejszy jest kontekst i czas wypowiedzi. Rola pokrzywdzonego polega na udowodnieniu , że zarzut został postawiony i naruszył jego cześć, narażając go rzeczywiście na utratę reputacji, wizerunku, czy dobrej sławy. Natomiast osoba, która dokonała zniesławienia może bronić się poprzez wykazanie, że nie działała bezprawnie. Okolicznościami wyłączającymi bezprawność naruszenia dóbr osobistych są: działanie w ramach porządku prawnego( dozwolona prawem krytyka, której zarzuty oparte na faktach, winny być przedstawione zgodnie z prawdą.), wykonywanie prawa podmiotowego, zgodę pokrzywdzonego oraz działanie w ochronie uzasadnionego interesu. W tym miejscu należy stwierdzić, że krytyka może uchodzić za rzetelną i rzeczową, gdy opiera się na sprawdzonych faktach i poddaje je ocenie w kulturalny sposób. Zgodnie z art. 24 k.c. bezprawność dotyczy zachowania się sprzecznego z normami prawa lub zasadami współżycia społecznego, bez względu na winę lub świadomość sprawcy.

Pragnę podkreślić , że także nasz umiłowany papież Franciszek, mówiąc o mediach, poruszył zagadnienie zniesławienia, podczas niedawnego spotkania z pracownikami telewizji TV 2000 (należącej do włoskiego episkopatu), stwierdził. „że mają one chronić przekaz przed wypaczeniami, przed uleganiem propagandzie, ideologiom czy celom politycznym. Przede wszystkim potrzebna jest odwaga mówienia szczerze i z pełną wolnością” Ojciec Święty ostrzegł przed szerzeniem dezinformacji. Wśród popełnianych grzechów mediów wymienił dezinformację, oszczerstwo i obmowę. Oszczerstwo uznał za najcięższe z tych trzech grzechów, ale gdy chodzi o komunikowanie się, podkreślił, że najgorsza jest dezinformacja. Prowadzi bowiem do błędów, do wierzenia tylko w część prawdy.

Należy w tym miejscu stwierdzić, że na podstawie Art. 24. § 1. K.c. Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie o odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie cywilnym może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. 

§ 2. Jeżeli wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa, poszkodowany może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych.

§ 3. Przepisy powyższe nie uchybiają uprawnieniom przewidzianym w innych przepisach, w szczególności w prawie autorskim oraz w prawie wynalazczym.



Należy podkreślić, że w przypadku dochodzenia zadośćuczynienia pieniężnego lub naprawienia szkody majątkowej warunkiem koniecznym jest wykazanie winy osoby, która dopuściła się zniesławienia.

Natomiast żądanie dokonania czynności potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia dobrego imienia przez złożenie oświadczenia odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie powinno być skonkretyzowane przez osobę domagającą się ochrony, poprzez bardzo dokładne określenie treści oświadczenia, którego złożenia się domaga . Ogłoszenie oświadczenia może nastąpić np. w prasie lokalnej bądź ogólnopolskiej.

Zgodnie z art. 17 k. p. c; pozew o ochronę dobrego imienia należy skierować do sądu okręgowego właściwego ze względu na miejsce zamieszkania osoby pozywanej. Konieczne jest określenie w pozwie dobra, którego ochrony powód żąda oraz roszczenia osoby poszkodowanej w związku z dokonanym naruszeniem. Postępowanie dowodowe będzie polegało , na wykazaniu przez powoda , że doszło do naruszenia dobrego imienia w określony sposób, w sposób obiektywny. Na przykład, jeżeli w prasie opublikowano zniesławiające informacje, osoba zniesławiona musi udowodnić, że artykuł taki się ukazał oraz, że doszło do naruszenia czci w ten sposób, że opublikowany artykuł obiektywnie narusza jej dobre imię w opinii publicznej, czy też w określonym środowisku. W powyższej sytuacji oznacza to dołączenie do pozwu artykułu z gazety, czy wydruku ze strony internetowej, a przez to wykazanie, że kontekst opublikowanego artykułu ma na celu na przykład podważenie kwalifikacji powoda, pozbawienie go wiarygodności i zaufania społecznego. W postępowaniu dowodowym można również dopuścić dowód z zeznań świadków, którzy obiektywnie będą w stanie stwierdzić, że z uwagi na opublikowany artykuł stracili do powoda zaufanie.

W przypadku żądania jednocześnie zadośćuczynienia należy wykazać, że bezpodstawne oskarżenia zawarte w artykule wywołało szereg: stresów, przykrości, bólu oraz cierpień psychicznych. Natomiast w przypadku żądania naprawienia szkody majątkowej, warunkiem koniecznym jest wykazanie wysokości szkody, związku przyczynowego pomiędzy działaniem sprawcy a powstałą szkodą, a także, że działanie sprawcy było zawinione.

Zdarza się, że postępowanie cywilne nie wyczerpuje drogi prawnej w sprawie związanej z bezpodstawnie wysuniętymi bez dowodów zarzutami. W związku z tym warto również wiedzieć, że zniesławienie jest także przestępstwem określonym w kodeksie karnym.

ZgodniezArt. 212. K.k.

§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,
podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.
§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego.

Warto wiedzieć,, że nie zachodzi przestępstwo zniesławienia , jeżeli zarzut uczyniony niepublicznie jest prawdziwy (art. 213 § 1 k.k.) oraz nie popełnia przestępstwa zniesławienia, kto publicznie podnosi lub rozgłasza prawdziwy zarzut, który służy obronie społecznie uzasadnionego interesu lub dotyczy postępowania osoby pełniącej funkcję publiczną. Jeżeli zarzut natomiast dotyczy życia prywatnego lub rodzinnego, dowód prawdy może być przeprowadzony tylko wtedy, gdy zarzut ma zapobiec niebezpieczeństwu dla życia lub zdrowia człowieka albo demoralizacji małoletniego (art. 213 § 2 k.k.).

W tym miejscu dodam, że brak przestępstwa wynikający z przyczyn określonych w art. 213 k.k; dotyczących zniesławienia nie wyłącza odpowiedzialności karnej sprawcy za zniewagę ze względu na formę podniesienia lub rozgłoszenia zarzutu (art. 214 k.k.){.np. w przypadku używania słów obelżywych, czy naruszających godność innej osoby.)

Myślę, że najważniejszym wnioskiem jaki płynie z tego artykułu, jest to , że zawsze powinniśmy pamiętać, by nasza krytyka innych osób, była oparta na zarzutach opartych na prawdzie oraz była prowadzona w sposób kulturalny i zgodny z zasadami dobrego wychowania.

Tomasz Kaczyński

Wszelkie prawa do niniejszego artykułu zastrzeżone. Artykuł może być opublikowany na fronda.pl oraz udostępniany na portalach internetowych