Prawdziwym szokiem dla polskiej lewicy były słowa doradcy szefa MEiN, dra Pawła Skrzydlewskiego, który mówiąc o kształtowaniu właściwych postaw w szkole, wskazał na konieczność kształtowania wśród dziewcząt cnót niewieścich. Teraz do sprawy odniósł się prof. Przemysław Czarnek. W „Sygnałach dnia” szef MEiN mówił też o powrocie uczniów do szkół i wyborze pomiędzy religią a etyką.

W „Sygnałach dnia” na antenie radiowej Jedynki minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek mówił o planach dotyczących powrotu uczniów do szkół po wakacjach. Przekazał, że choć nie da się przewidzieć sytuacji we wrześniu, najpewniej wszyscy uczniowie powrócą do stacjonarnej nauki. Przygotowywany jest jednak również wariant hybrydowy na wypadek, gdyby potwierdziły się scenariusze ze wzrostem zakażeń wariantem Delta. Jeśli sytuacja covidowa się nie pogorszy, na uczelnie wrócą też studenci.

Prof. Czarnek mówił na antenie Jedynki również o konieczności zmiany w systemie nauczania. Konieczność ta, jak podkreślił, jest podyktowana obserwowanym dziś atakiem na tradycyjne wartości.

- „Jeśli chodzi o wartości takie jak dobro i piękno - widać wyraźnie zachwianie”

- wskazał.

Podkreślił, że trzeba też zwrócić uwagę na właściwą edukację ekologiczną. Kolejnym wyzwaniem jest szkolnictwo zawodowe.

Szef MEiN był pytany o religię i etykę.

- „Wprowadzenie obligatoryjnego wyboru między religią a etyką zajmie nam 2 lata”

- przekazał.

Odniósł się również do krytyki, jaką wywołały słowa jego doradcy dra Pawła Skrzydlewskiego na temat cnót niewieścich.

- „Jeśli ktoś się podśmiewa, że dziewczęta powinny być wrażliwe na cnoty niewieście, to na jakie mają być? Na męskie? Niektórzy by pewnie chcieli, ale my nie jesteśmy genderystami’’

- mówił.

Dalej odniósł się do zarzutów związanych z poszerzeniem kompetencji kuratorów.

- „Mówienie, że to kurator będzie wybierał dyrektorów jest kompletnym kłamstwem. Kłamstwem jest również mówienie, że kurator zawsze będzie odwoływał dyrektora”

- przekonywał.

- „Nie ma żadnego zamachu na samorządność szkół. Ci, którzy tak mówią, kłamią”

- zaznaczył.

kak/Polskie Radio, DoRzeczy.pl