Bardzo długo się zastanawiałem nad wyborem nowego selekcjonera, ale od początku byłem nastawiony, że to będzie Polak. Jurek był wysoko na mojej liście. Jestem przekonany, że dokonałem dobrego wyboru, a Jurek będzie dobrze kierował reprezentacją" - powiedział Zbigniew Boniek w trakcie pierwszej, wspólnej konferencji z nowym selekcjonerem Jerzym Brzęczkiem.

47-letni Brzęczek został następcą trenera Adama Nawałki, z którym Polski Związek Piłki Nożnej nie przedłużył kontaktu po słabym występie na mistrzostwach świata w Rosji.

"Trenerskie CV Jurka nie jest bogate, ale być nie może, bo polskie kluby w ostatnich czasach nie odnosiły sukcesów" - skomentował Boniek.

Selekcjoner Jerzy Brzęczek podpisał kontakt do końca 2019 roku. W przypadku awansu do mistrzostw Europy w 2020 roku zostanie automatycznie przedłużony.

Wcześniej Brzęczek trenował m.in. Raków Częstochowa, Lechię Gdańsk oraz GKS Katowice. Ostatnim klubem nowego selekcjonera była Wisła Płock, którą doprowadził do piątego miejsca w lidze.

mor/PZPN/Fronda.pl