Portal Fronda.pl: Kilka dni temu prof. Romuald Dębski, goszcząc w TVN24 przyniósł ze sobą zdjęcia dziecka, którego aborcji odmówił prof. Bogdan Chazan. Dziecko przyszło na świat najpewniej w Szpitalu Bielańskim, ale jest tak poważnie chore, że niebawem umrze. Ma liczne wady, deformacje. Zdjęcia, które prof. Dębski przyniósł do telewizji były tak drastyczne, że stacja nie zdecydowała się na to, by pokazać je widzom, ale prof. Dębski się tym nie przejął i ze szczegółami opisał, jak wygląda jego mały pacjent. Czy to zachowanie było zgodne z etyką lekarską?

Bolesław Piecha: Bardzo trudno jest mi ocenić prof. Romualda Dębskiego jako ginekologa i położnika, ale jeżeli ktoś epatuje widzów przypadkami skrajnie trudnymi, próbuje pokazać zdjęcia takiego pacjenta to jest zachowanie nie tylko skrajnie nieetyczne, ale niestety ociera się o działanie zabronione. Trzeba powiedzieć jasno – dziecko, które się urodziło, nieważne czy ma potężne wady czy też nie, jest człowiekiem i ma takie samo prawa, jak każdy inny człowiek. W tym przypadku, o którym rozmawiamy, prawa pacjenta mogły być bezwzględnie naruszone. Sądzę, że tą sytuacją powinien zająć się rzecznik praw pacjenta, bo to dziecko, którego zdjęcia chciał pokazać prof. Dębski, jest – czy to nam się podoba, czy nie – nikim innym, jak właśnie pacjentem. Ustawa o prawach pacjenta gwarantuje mu prawo do poszanowania intymności i tajemnicy lekarskiej.

Czy sprawą powinna się zająć także Komisja Etyki Lekarskiej? 

Myślę, że takie działanie również powinno nastąpić. Owszem, w różnego rodzaju programach czy wystąpieniach telewizyjnych można opisywać wady, ale tu chodziło o konkretne dziecko. Sprawa jest przecież dobrze znana w Polsce, w związku z tym doszło do dużego nadużycia. Mimo całego szacunku do prof. Dębskiego, jego naukowego i lekarskiego doświadczenia, jestem tym faktem zbulwersowany.

Jak Pan ocenia nałożoną przez Narodowy Fundusz Zdrowia karę na szpital przy ul. Madalińskiego?

Nie rozumiem na jakiej podstawie Narodowy Fundusz Zdrowia nałożył karę na szpital im. św. Rodziny. Bo przecież nie na podstawie, jeszcze wtedy szczątkowego, raportu rzecznika. Wydaje mi się, że będzie odwołanie w tej sprawie i zobaczymy, jakie będą jego wyniki.

Portal TVN Warszawa poinformował, że dziś zakończyła się kontrola ratusza w szpitalu na Madalińskiego. Raport po kontroli ma dziś zobaczyć Hanna Gronkiewicz-Waltz, a jutro zostaną ogłoszone ewentualne decyzje ws. Prof. Bogdana Chazana. Jednak Sojusz Lewicy Demokratycznej już grozi, że jeżeli prof. Chazan nie zostanie zdymisjonowany, to SLD złoży zawiadomienie do prokuratury.

Lewactwo zawsze będzie wychodziło z Sojuszu Lewicy Demokratycznej, chociażby nie wiem jak zacierali oni swoją ateistyczną i lewacką przeszłość.

Rozm. MaR 

Czytaj także: 

Prof. Dębski przynosi do TVN24 zdjęcie dziecka, którego nie zabił prof. Chazan. Czy tylko piękne, różowe bobaski mają prawo do życia?

Jaworski pokazuje w TVP zdjęcia dzieci bez czaszki, które się uśmiechają