Szef MSWiA Mariusz Błaszczak skomentował wczorajsze obchody Święta Niepodległości i przedstawił dane dotyczące frekwencji na różnych marszach i wydarzeniach. 

Obchody Narodowego Dnia Niepodległości w całym kraju były perfekcyjnie zabezpieczone przez służby państwowe - ocenia szef resortu spraw wewnętrznych i administracji. Mariusz Błaszczak podziękował siedmiu tysiącom policjantów, których pracę i zaangażowanie ocenił bardzo wysoko.

Według szacunków ministerstwa, w marszach, biegach, rekonstrukcjach historycznych, wspólnym śpiewaniu pieśni patriotycznych wzięło udział 120 tysięcy osób. Zarejestrowano ponad 60 wieców i zgromadzeń.

Gość radiowej Jedynki, podsumowując całość wydarzeń, powiedział, że demokracja w Polsce ma się dobrze, bo na ulicach było bezpiecznie i każdy mógł zademonstrować swoje poglądy. Stwierdził, że to zasługa rządu.

Mariusz Błaszczak zastrzegł, że na wysokości zadania nie stanął jednak warszawski ratusz. W ocenie ministra, było to spowodowane - jak powiedział - "uwikłaniem politycznym" administracji nadzorowanej przez prezydent Hannę Gronkiewicz-Waltz.

emde/Polskie Radio, Fronda.pl