Dziennikarz RMF FM Jakub Kaługa poinformował dziś na Twitterze, że według drugiej opinii biegłych psychiatrów i psychologów, którzy badali Stefana W., może on zeznawać przed sądem.

Biegli, jak poinformował nieoficjalnie dziennikarz, orzekli że zabójca Pawła Adamowicza nie był niepoczytalny. Nieco później Kaługa dodał:

Prokuratura właśnie potwierdziła mi moje nieoficjalnie informacje”.

Poinformował, że rzecznik gdańskiej prokuratury okręgowej przekazała mu, że jego informacje są zgodne z wnioskami analizowanej cały czas opinii. W. miał mieć ograniczoną poczytalność.

dam/twitter,RMF FM