"Nie ma absolutnie żadnych wątpliwości, co do ważności mojej rezygnacji z posługi Piotrowej" i "spekulacji" okolicy to są "po prostu absurdalne" – czytamy na stronie vaticaninsider.com.

Jak informuje Tornielli Joseph Ratzinger nie został zmuszony do dymisji, i nie padł ofiarą spisku. Rezygnacja ta jest prawdziwa i ważna. Nie ma "dwuwładztwa" (podwójny rząd) w dzisiejszym Kościele. Jest panujący papież, Franciszek, który prowadzi Kościół katolicki oraz emerytowany Papież, którego "jedynym celem" jest modlić się w intencji swojego następcy.

Andrea Tornielli zaznacza, że emerytowany Papież osobiście odpisał na pismo i odpowiedział zawarte w nim pytania. Tym samym Benedykt XVI ustosunkował się do uwag wysuwanych we włoskiej i międzynarodowej prasie na temat jego rezygnacji. 

Jak informuje watykanista odpowiedź Ratzingera była krótki i na temat. Zaprzeczył spekulacjom odnośnie wszelkich tajemnych przyczyn jego rezygnacji i wezwał ludzi, aby nie przywiązywali nadmiernej wagi do pewnych wyborów oraz decyzji jak np. wkładanie białej sutanny po dymisji z posługi biskupa Rzymu.

Ab/vaticaninsider.com