Nick Vujicic, znany australijski pro-lifer mieszkający w Stanach Zjednoczonych, który urodził się bez nóg i rąk, zaproponował założenie banku „pro-life”. Pomysł zrodził się po tym, gdy Vujicic dowiedział się o tym, że jego własny bank, a także inne banki, wspierają finansowo organizacje, które zarówno propagują mordowanie nienarodzonych dzieci, jak i zapewniają takie „usługi”. W przedsięwzięciu o nazwie ProLifeBank partycypuje przyjaciółka Vujicica – Betsy Gray.

„Wierzę, że wszyscy ludzie są świętymi nosicielami wizerunku Boga. Zatem w 2018 r. nasza organizacja non-profit zamierzała zrobić biznes z bankiem, który filantropijnie nie wspiera największych organizacji non-profit, które likwidują życie niewinnych ludzi. Po trzech tygodniach poszukiwań nasz skarbnik zarządu był w dość dużym szoku informując, że w naszym mieście nie ma takiego banku” – pisze Betsy Gray na stronie ProLifeBank.

Z kolei w wywiadzie dla „The Epoch Times” Nick Vujicic opowiedział, jak bank, w którym miał konto, odmówił w 2019 r. dalszej współpracy z nim, ewidentnie ze względu na jego antyaborcyjną działalność: „Zablokowali moje karty kredytowe, zablokowali moje karty debetowe. Wręczyli mi list mówiący, że przeprowadzili analizę mnie jako klienta i nie chcą mieć ze mną nic wspólnego”.

Vujicic podał też inne przykłady ataków, z jakimi się spotykał z powodu swojej działalności w obronie dzieci nienarodzonych mordowanych poprzez aborcję: „mieliśmy granat w naszym domu, fałszywy artykuł opublikowany przeciwko mnie, groźbę procesu sądowego, dron szpiegujący...”.

Nick Vujicic nie jest jednym takim przypadkiem osoby szykanowanej przez bank. Jak przypomina Clare Marie Merkowsky z „Life Site News”, w czerwcu amerykański bank zamknął np. konto konserwatywnej polityczki Lauren Witzke, pozostawiając ją bez pieniędzy, kiedy była w podróży. Banki odmawiają współpracy z klientami, którzy nie popierają wspieranej przez nie agendy społecznej.

Vujicic dzięki własnemu uporowi i miłości rodziców pokonał przeszkody wynikające z jego wrodzonej ułomności fizycznej i już od młodości zaczął odnosić sukcesy finansowe. Jest współzałożycielem organizacji Life Without Limbs (Życie Bez Kończyn). Obecnie mieszka z żoną i czwórką dzieci w Dallas w Teksasie.

 

jjf/LifeSiteNews.com, prolifebank.com