„Prezydent Biden i jego przegrany zespół do spraw polityki zagranicznej zastawili stół i wysłali zaproszenie, a prezydent Putin przyszedł i popsuł uroczystą kolację” – powiedział amerykański generał broni Michael Flynn, który przez krótki okres był doradcą prezydenta Donalda Trumpa w kwestiach bezpieczeństwa narodowego. „Ta inwazja była całkowicie od uniknięcia” – dodał w swoim oświadczeniu.

„Wątpliwe jest, by administracja USA zmieniła swoją przegraną politykę zagraniczną” – zauważył gen. Flynn, podkreślając, że jest to „naprawdę słaba polityka zagraniczna”. Jego zdaniem Biden będzie wykorzystywał raczej „tę niezwykle poważną sytuację w Europie, by nieustannie odrywać uwagę od problemów tutaj, w kraju”. Generał zastanawia się też nad polityką obecnego prezydenta, która umożliwiła Rosji i Niemcom kontynuację budowania Nord Stream 2 przy jednoczesnym narażaniu bezpieczeństwa energetycznego USA.

Gen. Flynn nazwał obecną sytuację „niepotrzebnym problemem dla bezpieczeństwa narodowego” USA. Wskazał też problemy, przed jakimi stoją same Stany Zjednoczone: „inwazję z południa”, „olbrzymie wskaźniki inflancji” i kryzys energetyczny. W takiej sytuacji „nie potrzebne nam jest, by dwa wielkie państwa nuklearne, Rosja i Stany Zjednoczone, i oczywiście wszystkie te kraje w Europie, stały naprzeciw siebie z bronią nuklearną”.

Zwrócił uwagę na fakt, że Stany Zjednoczone doprowadziły do tego, że Putin może wejść w sojusz z Chinami, co jest problemem dla bezpieczeństwa narodowego. W rozmowie z dziennikarzem „One America News Network” Gen. Flynn, komentując kwestię Chin, wręcz stwierdził, że jeśli chodzi o dyplomację amerykańską: „Mamy tu do czynienia z bandą amatorów”. Stwierdził, że wystarczyło przestudiować historię mniej więcej od zakończenia II wojny światowej i geografię tych rejonów, by zrozumieć, co się może stać w przypadku Chin i Rosji.

Zwracając uwagę na słabość obecnej administracji USA, gen. Flynn ponownie podkreślił napływ olbrzymiej masy imigrantów do USA z południa, co wpłynie na przyszłe pokolenia Amerykanów. Przywołał „katastrofę afgańską, miriady kłamstw o Covidzie”, ujawnione powiązania biznesowe syna Bidena z Chinami, „sfałszowane wybory prezydenckie”. „Jest niezwykle trudno ufać tej administracji, jeśli okłamuje ona codziennie Amerykanów z poważną twarzą” – powiedział gen. Flynn. Jego zdaniem ta świadomość słabości Stanów Zjednoczonych tym bardziej ośmiela Putina i Chiny.

 

jjf/LifeSiteNews.com, generalflynn.com