Po opublikowaniu informacji związanych z akacją wywieszenia transparentu w centrum Warszawy pt. „Witamy uchodźców”, wybuchła wojna w Internecie. Idąc do źródła okazuje się, że twarzą tej prowokacji jest celebryta znany z TVNu - Omenaa Mensah.

Cała akacja była przygotowana już znacznie wcześniej, jednak – jak twierdzi organizator, Rafał Betlejewski – decyzja władz Warszawy trochę sprawę opóźniła.

Proszę niech zwrócą państwo uwagę co napisał Rafał Betlejewski na jednym z portali społecznościowych: „Wszystkich serdecznie przepraszam - muszę datę wydarzenia, gdyż dostałem od miasta decyzję odmowną - zgłosiłem to jako manifestację zbyt późno - w związku z tym przekładam wieszanie transparentu na czwartek w przyszłym tygodniu. Wtedy wszystko będzie legalnie”.  

A oto jak organizator komentuje słuszne oburzenie Internautów wywołane tą inicjatywą: „Ilość paskudnych komentarzy po akcji z transparentem pokazuje, jak głęboko daliśmy sobie wszczepić strach i nienawiść. Daliśmy sobie dorobić ohydną gębę - moi rodacy stracili wszelkie hamulce w plugastwie. Czy sprawa jest przegrana? Czy też powinniśmy jednak walczyć o polskie dusze i nie poddawać się?  Tu nie chodzi o jeden czy drugi cel polityczny, ale o nas. O nas, Polacy! Transparent Witajmy Uchodźców jest tylko lustrem, w którym odbija się nasza agresywna gęba. Winą za tę gębę obarczam polityków i misjonarzy nienawiści, którzy nieustępliwie i od lat sączą strach w dusze moich rodaków. To wy stworzyliście potwora, który dziś strzyka jadem. Wy.  My natomiast, obywatele Polski, mamy obowiązek przeciwstawić się tej manipulacji i odrzucić złość. Jeśli ze sobą rozmawiamy, to bez obelg. Jeśli się różnimy, to pięknie. Nigdy jeden przeciwko drugiemu. Czerpmy z tego, co w nas najlepsze. Tego od Was oczekuję”!

 

TZW/Niezależna.pl,Fronda.pl