W Lublinie policja zatrzymała studenta z Ukrainy, który zachowywał się agresywnie względem Polaków. Mężczyzna miał w domu wosjkowe bagnety oraz kuszę. Posiadał takze flagę Polski zbezczeszczoną sprośnym rysunkiem. Dodatkowo Ukrainiec posiadał też flagi morderców Polaków z UPA. Gloryfikowanie tychże jest w Polsce zakazane.

"Wczoraj, 3.12.2015r., około godziny 22 mieszkańcy akademika Helios mogli podziwiać policyjny radiowóz pod swoimi oknami, od przyglądających się zdarzeniu studentów dowiedzieliśmy się że zatrzymano studenta z Ukrainy, miał on przechowywać na terenie akademika wojskowe bagnety oraz kuszę. Oprócz broni znaleziono flagi UPA - banderowskie i Polskie z wypisanym "ch*j" (oczywiście bez cenzury - małe sprostowanie: Polska flaga nie miała napisu, a rysunek odpowiadający temu wulgaryzmowi...). Od mieszkańców wiemy że był on agresywny, niektórzy bali się o własne życie" - czytamy na profilu facebookowym Studencki Lublin.

Nie wiadomo, jaki będzie dalszy los studenta. Został wprawdzie wypuszczony przez policję, ale uczelnia usunęła go z akademika. 

kad