W deklaracji bardzo stanowczo potępiono „rosyjską, brutalną, krwawą wojnę przeciwko Ukrainie, którą prowadzi Rosja”.

- „Podkreślam, wszyscy członkowie formatu bukareszteńskiego, wszystkich dziewięciu prezydentów podpisuje się pod tymi słowami potępienia w kierunku Rosji”

- podkreślił minister Przydacz.

Oznacza to, że Rosję potępiły również Węgry reprezentowane w Warszawie przez prezydent Katalin Novák.

W dokumencie wskazano na konieczność kontynuacji polityki odstraszania i obrony, w tym zwiększenia obecności wojsk NATO na wschodniej flance. Państwa B9 zapewniły również, że będą się wspierać w wypadku jakiegokolwiek zagrożenia.

Ponadto w dzisiejszej deklaracji członkowie B9 opowiedzieli się za polityką otwartych drzwi NATO.

- „Miejsce dla Ukrainy w przyszłości jest w Europie, także i w strukturach euroatlantyckich – o tym mówi deklaracja”

- przekazał szef BPM.

Bukaresztańska Dziewiątka to wspólnota zawiązana z inicjatywy prezydentów Polski i Rumunii, która zrzesza państwa położone na wschodniej flance NATO – Bułgarię, Czechy, Estonię, Litwę, Łotwę, Polskę, Rumunię, Słowację i Węgry.