Według relacji portalu Miejski Reporter, kilku aktywistów przykleiło się do jezdni – zarówno na lewym pasie ruchu, jak i na pasie awaryjnym. Pomimo interwencji policji i udrożnienia dwóch z trzech pasów, zator drogowy sięgał aż do węzła Konotopa.
Sytuacja na miejscu była napięta. Zdesperowani kierowcy, próbując samodzielnie rozwiązać problem, wdawali się w przepychanki z protestującymi. Doszło do niebezpiecznego incydentu – jedna z aktywistek została spryskana gazem pieprzowym. Policja nie komentuje jeszcze, czy osoby biorące udział w starciach poniosą konsekwencje karne.
Grupa Ostatnie Pokolenie znana jest już ze szkodliwych społecznie działań – m.in. blokowania ulic, instytucji oraz przyklejania się do nawierzchni – co według nich ma symbolizować „bezradność wobec kryzysu klimatycznego” i obojętność władz. Ich działania coraz częściej spotykają się z ostrą reakcją społeczeństwa, zwłaszcza w godzinach szczytu komunikacyjnego, kiedy rodzice muszą odbierać dzieci ze szkół i przedszkoli.