Projekt nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii wniosła do Sejmu grupa posłów Polski 2050, KO i Trzeciej Drogi. Chodzi m.in. o przywrócenie obliga giełdowego i liberalizację zasad budowy lądowych elektrowni wiatrowych. W rozmowie z Polską Agencją Prasową Marek Suski powiedział, że skierował projekt do grupy ekspertów, którzy mają go przeanalizować.

Zaznaczył jednak, że nawet wstępna ocena pokazuje niezwykle groźną zmianę, jaka nadchodzi wraz z nowelizacją. Chodzi o prawa obywateli do ochrony przed negatywnymi skutkami zbliżenia wiatraków do ich domów. Dodał też:

W projekcie jest też niezwykle groźna rzecz dotycząca przymusu handlu na giełdzie energii. Kiedy znieśliśmy to na początku wojny, spowodowało to znaczy spadek cen energii, bo pojawiały się elementy spekulacji i jeżeli to wróci to oznacza to wydatek dodatkowych miliardów złotych, które tak czy inaczej uderzą w kieszenie obywateli”.

Mówiąc o firmach pośredniczących w handlu energią na giełdzie wspomniał, że większość nie pochodzi z Polski i trudno zweryfikować ich pochodzenie z racji zarejestrowania w rajach podatkowych. Dodał w rozmowie z PAP, że pojawił się stwierdzenia, że stoją za nimi rosyjscy oligarchowie.

Sprawę skomentował również rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Rafał Bochenek. We wpisie na twitterze stwierdził:

Tuskowa Koalicja Oszustów ewidentnie spłaca dług wobec Niemców. Chcą wyprowadzić 15 mld zł z Orlenu, wstrzymując budowę elektrowni jądrowych SMR, po to, aby Niemcy mogli budować w Polsce wiatraki, gdzie popadnie. Czy w ten sposób Platforma spłaca dług wobec swoich patronów? Afera wiatrakowa to dowód na to, czyje interesy w rzeczywistości reprezentuje Koalicja Oszustów.