Katarzyna Kukieła, właścicielka hotelu na krakowskim Rynku, znana z ataków na prezydenta Andrzeja Dudę, znów nadciąga. Tym razem na swoim profilu na Facebooku, fanka Platformy i KOD-u, napisała, że gościła prezydenta wraz z senatorami Stanów Zjednoczonych. Otoczenie prezydenta zdecydowanie powinno prześwietlać miejsca, do których ma udać się Głowa Państwa!

O pani Katarzynie Kukieła dowiedzieliśmy się w wakacje. Właścicielka hotelu na krakowskim Rynku, opublikowała wówczas list swojego syna. Mateusz Kukieła 4 sierpnia, Pocztą Polską, wysłał kopertę zaadresowaną do Kancelarii Prezydenta Bronisława Komorowskiego, mieszczącej się przy ul. Wiejskiej 10. Oczywiście jako odbiorcę listu wskazał prezydenta Bronisława Komorowskiego. Nieważne, że imienne zaadresowanie listu do prezydenta Bronisława Komorowskiego na adres kancelarii prezydenta, jest totalnie irracjonalne. Jak to porównał bloger Piotr Wielgucki – „imienne zaadresowanie listu do prezydenta Bronisława Komorowskiego na adres kancelarii prezydenta, jest równie racjonalne, co wysłanie listu do marszałka Sikorskiego na adres sejmowej kotłowni.”  Kancelaria oczywiście zwróciła pozdrowienia dla Bronka z adnotacją „taki tu nie pracuje”. Media mainstreamowe okrzyknęły nową aferę, że Andrzej Duda, że PiS, że zaścanek, że już dorwali się do koryta i, że powinni przeprosić.

 

Tym razem Katarzyna Kukieła chwali się „swoim korytem” i zamiast dziękować za promocję swojego hotelu, obsmarowuje prezydenta.

„Napisałam w komentarzach na tablicy PADa, pod linkiem z transmisją z Wenzla. Tyle mogłam zrobić. Jestem oczywiście współwłaścicielem, ale to tam, na tamtej tablicy, nie ma znaczenia. 

<<Panie prezydencie jadłeś dzisiaj kolację i spotykałeś się z senatorami Stanów Zjednoczonych w moim hotelu. Czy nadal ty i twój elektorat uważacie, że ja jestem w KOD i od 3.grudnia protestuję pod TK i biorę udział we wszystkich marszach i manifestacjach dlatego, że oderwaliście mnie od, jak to elegancko i typowo po waszemu określiliście, koryta?!!! Mam nadzieję, sądząc po zadowolonej pańskiej minie, że jedzenie z mojego koryta wszystkim smakowało, a wnętrza i ich wystrój do gustu przypadły. I proszę pamiętać, rzucając słowa o dojnej ojczyźnie, że dla niektórych Ojczyzna to coś bardzo cennego i słowa wypowiedziane przez pana ranią. Bo Polska jest ważna, a Konstytucja niepodważalna>>” – czytamy na profilu facebookowym.

- Na miejscu otoczenia PAD nie ryzykowałbym org. spotkań z udziałem prezydenta w hotelu pani Katarzyny Kukieły z KOD. Może napluć do kawy. – pisze na Twitterze Krzysztof Karnkowski

- Czy ja śnię? Kobieta goszcząca PAD i senatorów USA ma promocję na pół świata, a obsobacza swego głównego gościa? – komentuje Stanisław Janecki

- Już wiem, w jakim miejscu w Krakowie moja noga nie postanie. I nie ma to nic współnego z KOD. Chamstwo i buractwo nie ma barw. – dodaje

- Ktoś w Kancelarii bardzo dał ciała, przecież ta pani była już bohaterką medialnego shitstormu z listem do PBK. – pisze Kataryna

APELUJEMY DO OTOCZENIA PANA PREZYDENTA, wybierajcie uczciwych i dobrych przedsiębiorców, nie promujcie buractwa i chamstwa.

bg/fronda.pl