„Takimi wpisami Ukraina sobie w tym sporze nie pomaga” – stwierdził były wiceszef resortu sprawiedliwości.

Jak podkreślił Sebastian Kaleta „problem wynika z tego, że rozszczelniono unijną granicę ponad głowami rolników, bez ich zgody i konsultacjami z nimi”.

„Można zaklinać rzeczywistość, ale osamotnieni polscy rolnicy płacą dziś za wsparcie całej UE dla ukraińskiego sektora rolniczego. To chwalebne nie jest” – skonstatował Kaleta.

„Miało być inaczej, Polska miała być krajem tranzytowym a nie finalnym odbiorcą produktów rolnych. Zamiast pomstować na polskich rolników i napuszczać UE na Polskę warto zmienić nastawienie i decyzje, bo te jak widać, nikomu komu chcielibyśmy nie służą” – spuentował poseł Suwerennej Polski.