W trakcie wywiadu Trump stwierdził, że nie może skomentować, czy rosyjskie drony w Polsce były pomyłką, czy nie:
„Nie powinno ich tam być, bądźmy szczerzy. Ale podobno zostały wyłączone. Wiesz, dzisiaj można wyłączać drony. Świetnym sposobem ataku na drona jest wyłączenie go, a one spadają wszędzie”.
Dodał, że należy mieć nadzieję, że tak właśnie było. Jednocześnie przyznał, że jest rozczarowany postawą Władimira Putina jeśli chodzi o wojnę na Ukrainie. Padło też pytanie o to, czy USA zamierzają wysłać do Polski dodatkowe siły powietrzne podobnie jak Wielka Brytania i inni sojusznicy. Trump stwierdził, że Amerykanie pomagają Polsce wywiadowczo:
„Ale kiedy mówiłem o pomocy lotniczej, miałem na myśli bezpieczeństwo po zakończeniu wojny (w Ukrainie)”.
Dodał, że po zakończeniu wojny USA będą pomagać z zapewnieniu pokoju „[…] i myślę, że ostatecznie to się stanie”.