W obliczu „dramatycznej i groźnej sytuacji”, Rada Mediów Narodowych zaapelowała do „wszystkich ludzi dobrej woli” oraz do różnych organizacji, instytucji publicznych i redakcji mediów niezależnych o wspólne działania na rzecz obrony wolności słowa. Szczególnie podkreślono potrzebę współpracy z takimi środowiskami jak Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji oraz grupami medialnymi związanymi z Telewizją Republika, Telewizją Trwam, Radiem Maryja, Radiem Wnet, Telewizją wPolsce, czasopismem „Arcana” i innymi niezależnymi mediami.

W apelu zaznaczono, że obecny rząd stosuje „represje wobec dziennikarzy i właścicieli mediów niezależnych” oraz podważa fundamenty ekonomiczne tych mediów poprzez odstraszanie reklamodawców. „Wyrzucono z pracy dziesiątki dziennikarzy i redaktorów w mediach ogólnopolskich i regionalnych w całej Polsce. Likwidowane są redakcje, niszczony dorobek stacji radiowych i portali internetowych, a audycje i publikacje z lat poprzednich są kasowane” – czytamy w apelu.

Rada Mediów Narodowych zwróciła również uwagę na niedawny przykład represji, jakim było zawieszenie Przemysława Babiarza w Telewizji Polskiej. „To wymowny przykład cenzury i represji wobec dziennikarzy, które są dzisiaj na porządku dziennym w Polsce” – podkreślono.

Rada podkreśliła, że „różne środowiska dziennikarskie i medialne powinny sprzymierzyć się i działać wspólnie, niezależnie od różnic interesów i poglądów, jakie ich dzielą”, aby bronić wolności słowa i pluralizmu medialnego. Deklarując swoje zaangażowanie w organizację Kongresu Wolności Słowa, Rada podkreśla, że obrona niezależności mediów jest kluczowa dla demokracji i konstytucyjnych praw obywateli do informacji oraz pluralistycznej debaty.

Rada Mediów Narodowych wezwała do zwołania Kongresu Wolności Słowa jeszcze w tym roku, aby odpowiedzieć na rosnące zagrożenia dla wolności prasy i zapewnić przyszłość pluralizmu medialnego w Polsce.