Sytuacja miała mieć miejsce 10 maja. Polityk Konfederacji miał wygrażać policjantom i grozić im konsekwencjami za interwencję podjętą w stosunku do niego.

Poseł Ryszard Wilk postanowił odnieść się do całej sprawy za pośrednictwem mediów społecznościowych.

„Odnośnie doniesień medialnych na temat mojego incydentu z Policją. Potwierdzam, że taka sytuacja miała miejsce. Stres i emocje zawsze znajdą jakieś ujście, ale nigdy nie powinny w taki sposób. Spotkałem się już z policjantami i wyjaśniliśmy sobie sprawy, przyjęli moje przeprosiny, natomiast sprawa zrobiła się medialna. Przepraszam Was wszystkich za powstałą sytuację. Szczegółów zdarzenia nie będę komentować. Mam nadzieję, że sytuacja nie będzie tego wymagać, ale nie zamierzam korzystać z żadnych przywilejów poselskich w tej sprawie” – oznajmił poseł Wilk.